Obowiązki Madrytu, które Modrić rozszyfrował

Są pewne rzeczy w świecie futbolu, które zmieniają się z biegiem czasu. Inni na szczęście decydują się nie stosować ustalonych praw, aby podawać wieczne postacie.. I tu pojawia się sprawa. Luka Modrićktóry potrafił rozszyfrować obowiązek, jaki ciąży na każdym piłkarzu od chwili pierwszego wejścia na stadion Bernabéu, aby Ukształtuj go według własnego uznania, spacerując po białym wąwozie z niezwykłą łatwością.

Zawodnik Madrytu strzelił zwycięskiego gola (1:0) zaledwie kilka godzin po ukończeniu 39. roku życia

To, co uległo zmianie, to gra mężczyzn Ancelottiegoktórzy ciągle modyfikują rzeczy, próbując znaleźć klucz: „Popełniłem błąd, nie wyjaśniając dobrze graczom, co mają zrobić”– wyjaśnił po zamieszanie między parą centralną a Tchouaménim. Gra mało autorytarna, słaba w obronie, z poczuciem, że za szybko się przełamie Żyję dla występowania jego postaci: gole czołowej dwójki, cudowne interwencje Courtois… i geniusz Luki Modricia. Chorwacki pomocnik asystował Viniciusowi w osiągnięciu 250 zwycięstw w lidze jako zawodnik Realu Madryt: „Cierpieliśmy jako zespół i odnieśliśmy ważne zwycięstwo. 250 zwycięstw w lidze to imponująca liczba, ale musimy wygrywać więcej meczów i więcej tytułów. Do tego zmusza cię Real Madryt”, wyznał numer 10, zakładając koszulkę, którą klub podarował mu wraz z osiągnięciem.

Jednak jego rola w schemacie uległa zmianie Ancelottiego…jestWiedział, jak idealnie się przystosować, aby pomóc drużynie z funkcją, do której nie byłem przyzwyczajony. „Ma spektakularne doświadczenie i wyjątkowa jakość w prowadzeniu piłkiich położenie i czas rozgrywania meczów. Bardzo nam pomaga i mam nadzieję, że pomoże nam jutro lub nie.„wyjaśnia Carlo. Chorwat stał się idealnym rozwiązaniem problemów Madrytu, gdy zespół zamyka się w sobie i sprawy nie układają się pomyślnie. Wizja gry, opanowanie czasu gry i inteligencja w znajdowaniu słabych stron przeciwnika po przeanalizowaniu tego na ławce rezerwowych. Coś bardzo podobnego do małyktóry wszedł na boisko, wytrącając rywala z równowagi efektownymi podaniami filtrowanymi do napastników.

Nieustanna spirala

I Modrić, który rozegrał w tym sezonie 13 meczów (589′)wydaje się, że żyje zanurzony w tej samej spirali. Osaczony na białej ławce (Jak dotąd 5 z 13 właścicieli) i zaszufladkowany w bardziej odrażającym profilu Ancelottiego; i z nimPrzerwy międzynarodowe jako droga ucieczki, aby cieszyć się sławą i minutami (347 minut w czterech meczach). Po powrocie do Valdebebas i świetnych występach z Chorwacją, 10-tka ponownie wpada w spiralę braku równowagi. Twoje doświadczenie, Dał już jasno do zrozumienia, że ​​nie lubi, gdy mu się przypomina o jego wiekua rozmowy z Ancelottim pozwoliły mu zrozumieć swoją rolę… chociaż zawsze chce więcej. Jednakże, Modrićowi udało się uczynić swoją drugorzędną rolę fundamentalną dla Madrytu.

Real Madryt w wielkim stylu świętował zdobycie tytułu Copa del Rey. To była impreza od wewnątrz, z Carvajalem i Modriciem w stanie euforii.

Ratownik zespołu, który nie może znaleźć drogi. Jego buty to te, które nadal charakteryzują się największą futbolowością w całej drużynie, a jeśli chodzi o piłkę, nikt nie ma lepszego osądu niż on. Włoch jest tego świadomy i gdy gra staje się skomplikowana, zawsze stara się rozwiązać każdy problem. A przy braku organizacji Madryt czerpał z inspiracji swoich gwiazd wygrać kolejny mecz na początku kolejki górskiej, którą czeka pierwszy podjazd w postaci wizyty Dortmundu w Lidze Mistrzów. „To nie jest dziecko. To niezwykły profesjonalista, który bardzo dobrze pracuje. To bardzo spokojny człowiek z charakterem. To szczęście, że Real Madryt ma takiego zawodnika jak on„Pochwalił Carlo, który ma świadomość, że posiadanie na ławce rezerwowego piłkarza takiego jak Luka to luksus, z którego może cieszyć się niewiele drużyn.

I tak w ciągu dziesięciu dni rozegrał trzy pełne mecze między klatką piersiową a plecami (Villarreal, Szkocja i Polska) z wyjazdami do Zagrzebia i Warszawy, aby wziąć udział w apelu swojej drużyny… a po powrocie z białym klubem Luka skoczył 27 minut, aby zorganizować pokaz. W świecie zdominowanym przez atletyzm nowych pokoleń piłkarzy takie postacie jak numer 10 w Madrycie nadal pokazują, że talent i kreatywność zawsze będą miały miejsce w tym sporcie..



Zrodlo