Donald Trump zostaje pracownikiem McDonald’s

miDroga do prezydentury Stanów Zjednoczonych trwa, a teraz kandydat Donalda Trumpa Rozpoczął pracę w oddziale McDonald’s w Feasterville-Trevose w Pensylwanii.

Atut Zawsze powtarzał, że jest fanem jedzenia z McDonald’s, a kiedy ogłaszał, że będzie tam pracować przez jeden dzień, powitał go duży tłum. Trump obsługiwał kasę i witał klientów w punkcie Drive-Thru.

Kampania Donalda Trumpa w McDonaldzieX @EspigaNoticias

W kuchni przygotowywał frytki i obserwował, jak pracownicy przygotowują resztę posiłku. Zrobił kilka zdjęć pracownikom oddziału McDonald’s i nawiązał kontakt z klientami. Wyobraź sobie, że pewnego dnia mówisz komuś, że prezydent Stanów Zjednoczonych dał ci hamburgera.

Trump nie poszedł do McDonald’s tylko z powodu swojej miłości do Big Maców

Jego zamiłowanie do hamburgerów i frytek to nie jedyny powód wizyty Donalda Trumpa w McDonald’s; Zamierzał także przeciwstawić się swojemu przeciwnikowi w wyścigu prezydenckim, Kamala Harris.

Harrisa Wielokrotnie stwierdzał, że podczas studiów na uniwersytecie w latach 80. Pracował w restauracji typu fast food, a konkretnie w McDonald’s.

Atut Chciał zaprzeczyć twierdzeniom Harrisa i wyśmiewać jego wypowiedzi, wspominając, że pracował w McDonald’s, choćby tylko przez jeden dzień. „Przepracowałam już 15 minut więcej niż Kamala”.

Harris argumentowała kiedyś, że praca w McDonald’s pomaga jej zrozumieć rodziny, które tam pracują i muszą opiekować się swoimi bliskimi.

Jednym z powodów, dla których mówię o pracy w McDonald’s, jest to, że w naszym kraju pracują w McDonald’s ludzie, którzy próbują założyć rodzinę. Pracowałem tam jeszcze będąc studentem„Harris powiedział reporterce MSNBC Stephanie Ruhle miesiąc temu.

Trump nie powstrzymywał się jednak od odpowiedzi na uwagi Harrisa i podczas wizyty w McDonald’s, kiedy tylko mógł, naśmiewał się ze swojego przeciwnika.

Myślę, że mój tata zna menu McDonald’s lepiej niż Kamala Harris„.

Wydarzenia te nastąpiły w czasie, gdy Pensylwania ma najwięcej głosów w Kolegium Elektorów spośród siedmiu spornych stanów. Wizyta Trumpa w McDonald’s wydaje się dobrym pomysłem, biorąc pod uwagę dużą frekwencję i wpływ, jaki wygenerowała.



Zrodlo