Armia nigeryjska zdementowała wirusowe doniesienia o śmierci szefa sztabu armii, generała broni Taoreeda Lagbaja.
Armia odpowiedziała na tę wiadomość po doniesieniach, że Taoreed zmarł w nieujawnionym szpitalu za granicą prawie 48 godzin temu z powodu nowotworu trzeciego stopnia za granicą.
Plotka o śmierci, którą udostępniono w mediach społecznościowych, została opisana jako fałszywa wiadomość w mediach społecznościowych armii.
Przypomnijmy, że armia nigeryjska potwierdziła nieobecność COAS na stanowisku, stwierdzając to
Wbrew doniesieniom, że po jego tajnej nieobecności Lagbaja przebywa jedynie na oficjalnym urlopie, w armii panowała próżnia.
Armia oświadczyła, że przed udaniem się na urlop, sporządzono niezbędne protokoły, aby szef polityki i planów (armii), generał dywizji Abdulsalami Ibrahim, mógł działać w imieniu COAS podczas jego nieobecności.
Powiedział: „Pojawiały się nawet insynuacje, że istnieje próżnia w przywództwie, a funkcjonariusze nie wiedzą, co robić. Nic nie może być dalsze od prawdy.
„Mówiąc jasno, armia nigeryjska to wysoce ustrukturyzowana jednostka z dobrze rozplanowanymi procedurami i procesami postępowania w różnych okolicznościach.
„Przed udaniem się na urlop sporządzono niezbędne protokoły, aby szef polityki i planów (armii), generał dywizji Abdulsalami Bagudu Ibrahim, mógł działać w imieniu COAS podczas jego nieobecności.
„Nie jest to charakterystyczne dla NA, ponieważ zdarzały się przypadki, gdy nieprzewidziana ludzka słabość powstrzymywała szefów służb od nieobecności przez około trzy miesiące, a ich szefowie ds. polityki i planów sprawowali władzę podczas ich nieobecności”.
Według Generała „Twierdzenia o próżni przywództwa w NA są zatem obecnie jedynie spekulacjami, ponieważ wszystkie rutynowe i zaplanowane działania Służby przebiegają zgodnie z planem”.