Myles Garrett i Jameis Winston krytykują fanów Brownsa, którzy wiwatowali po kontuzji Deshauna Watsona

Gdy rozgrywający Cleveland Browns Deshaun Watson leżał na ziemi podczas pojedynku drużyny z Cincinnati Bengals na stadionie Huntington Bank Field po kontuzji ścięgna Achillesa podczas gry bez kontaktu, ze strony kibiców gospodarzy na trybunach rozległy się sarkastyczne wiwaty.

Po meczu zawodnicy i trenerzy Browns wyrazili swoje niezadowolenie z reakcji, mówiąc, że kibice „powinni się wstydzić”.

„Nie wygwizdujemy zawodników, którzy są kontuzjowani na boisku, zwłaszcza gdy wyjeżdża wózek” – powiedział gwiazda Cleveland, zawodnik podań z Cleveland, Myles Garrett. „Powinniśmy się wstydzić jako Brownowie i jako fani wygwizdywać kogokolwiek i jego upadek. (Watson) nie jest doskonały, nie musi taki być. Od nikogo od nas nie oczekuje się doskonałości.”

„Nie mogę go oceniać za to, co robi poza boiskiem lub na boisku, ponieważ nie mogę rzucać kamieniami z mojego szklanego domu, ale musimy spisać się lepiej. Radź sobie lepiej na boisku i jako kibic, ponieważ masz trochę empatii dla człowieka, który robi wszystko, co w jego mocy, i robił wszystko, co w jego mocy, aż do tego momentu. Musimy być lepsi.”

Według źródła ligowego Watson zerwał ścięgno Achillesa w drugiej kwarcie meczu przeciwko Bengals. Wywieziono go z ręcznikiem na głowie.

29-latek, który był przedmiotem kilkudziesięciu pozwów ze strony kobiet w związku z napaścią lub molestowaniem na tle seksualnym, rozpoczyna swój trzeci sezon w Cleveland po podpisaniu pięcioletniego, w pełni gwarantowanego kontraktu z Browns o wartości 230 milionów dolarów w 2022 roku. Niedzielna ostateczna porażka Cincinnati z Cleveland to 9-10 w meczach rozpoczętych przez Watsona.

Trener Browns, Kevin Stefański, powtórzył słowa Garretta, mówiąc reporterom: „Nie sądzę, że kibicowanie, gdy ktoś jest kontuzjowany, nigdy nie jest w porządku. Jestem pewien, że nie wszyscy w budynku tak robią, ale tak, to rozczarowujące.

Narożnik Cleveland, Greg Newsome II, nazwał tę reakcję „bykami” i powiedział, że zauważył je od razu z boiska.

Rezerwowy rozgrywający Jameis Winston, który rozpoczął dzień jako awaryjny rozgrywający Brownsów, a później wszedł na boisko w czwartej kwarcie, gdy mówił o kibicach, był bliski łez.

„Jestem bardzo zdenerwowany reakcją na człowieka, który przez ostatnie cztery lata miał cały świat przeciwko sobie, a on każdego dnia narażał swoje ciało i życie dla tego miasta” – powiedział Winston. „Bez względu na twój odbiór, niezależnie od tego, co według ciebie powinno się z nim stać, każdego dnia, kiedy tu byłem, starał się być jak najlepszym dla tego zespołu.

„I wiem, pochodzę z głębokiego południa, Birmingham w Alabamie, więc znam standard, jakiego oczekują głodni fani. Ale w sposób, w jaki zostałam wychowana, nigdy, nigdy nie pociągnę mężczyzny, gdy jest przygnębiony. Ale to ja będę osobą, która go podniesie”.

Winston zakończył swoją odpowiedź odnotowaniem, jak bardzo docenia pasję „niesamowitych fanów”, ale stwierdził, że dorastając w Birmingham w Alabamie, nauczył się, że „nigdy nie ciągnij mężczyzny, gdy jest przygnębiony”.

„Nie chcę takiego traktowania, jak Deshaun Watson ze strony tych pełnych pasji fanów” – dodał Winston. „Wiem, że kochasz tę grę, odkąd tu przybyłem. Wiedziałem, że to wspaniali fani. Ale Deshaun został źle potraktowany i teraz musi pokonać kolejną przeszkodę.

Wymagana lektura

(Zdjęcie: Jason Miller / Getty Images)

Zrodlo