Jorge Martin, jaki silny!

Jak silny musi być Jorge Martín, aby Marc Márquez nawet nie zbliżył się do niego na Phillip Island. Lider MotoGP dał pokaz z pole position i zwycięstwem w sprincie, podczas którego nie dał nawet ośmiokrotnemu mistrzowi możliwości dotarcia do jednego ze swoich ulubionych torów i gdzie pokazał się także jako bardzo konkurencyjny w stosunku do Ducati, nawet jeśli było to GP23, a nie GP24.

Kontynuuj czytanie

Zrodlo