Simeone niewzruszenie wspiera Samu Omorodiona: "28 czerwca wysłał wiadomość, w której jasno dał do zrozumienia, że ​​nie chce być w Atlético"

Diego Simeone, trener Atlético Madryt, odpowiedział w tę sobotę Samu Omorodionowi, przeniósł się do Porto tego lata, że ​​napastnik wysłał “wiadomość” Tam “do 28 czerwca“, przed rozpoczęciem sezonu przygotowawczego, w którym „Stało się jasne, że nie chciał„w drużynie biało-czerwonych – jak wynika z tego, co trener wyraził na sobotniej konferencji prasowej.

Staramy się postępować uczciwie, szukając tego, co najlepsze dla klubu i drużyny, ale on o tym doskonale wie 28 czerwca wysłał wiadomość Było to najwyraźniej jasne Nie chciałem być w Atlético Madryt– powiedział argentyński trener podczas swojego wystąpienia na stadionie Riyadh Air Metropolitano.

Wywiad z Samu Omorodionem w „El Partidazo” COPE

Po oświadczeniach napastnika o swoim czasie w okresie przygotowawczym w klubie madryckim, w którym uskarżał się na brak szans, Simeone został o to zapytany w przededniu niedzielnego meczu z Leganés na stadionie Metropolitano.

Z kolei trener Argentyny stwierdził, że odchodzą „w rękach klubu„Wszystko, co ma związek z sankcjami za incydenty podczas derbów Madrytu. „Myślę, że radzimy sobie z tym najlepiej, identyfikując ludzi, którzy muszą wyjść i oczywiście dbając o naszych fanów, którzy są stale z nami i jest ich wielu. Z pewnością jutro będzie fantastyczna atmosfera i nie możemy się doczekać pracy w konsekwencji tego, co proponowaliśmy przez ostatnie dwa tygodnie„, wyraził.

Giménez i Koke rozmawiają z frontem Atlético po incydentach w derbach.

Kordon Prasa

Giménez i Koke rozmawiają z frontem Atlético po incydentach w derbach.

Jeśli chodzi o aspekt emocjonalny, skupiamy się na entuzjazmie, entuzjazmie i pragnieniu. Powrót LaLigi; tnie zbyt częstopomimo tego, że kiedy zaczynamy grać, mamy wiele gier z rzędu. Cięć jest wiele, dobrze byłoby, żeby było ich tak mało– kontynuował.Na nas, jak na każdą drużynę, wpływa fakt, że za bramką nie ma trybun. To ludzie, którzy zawsze śpiewają i zawsze ekscytują całą publiczność. Ludzi będzie brakować, ale mamy 55 000-60 000 aby zrekompensować brak ludzi, których nie będzie„zauważył.

Zrodlo