Sobota, 19 października 2024 – 09:20 WIB
Ankara – Śmierć przywódcy Hamasu „musi być punktem zwrotnym” w konflikcie na Bliskim Wschodzie, powiedział w piątek 18 października 2024 r. szef polityki zagranicznej Unii Europejskiej.
Przeczytaj także:
Przywódca Hamasu Yahya Sinwar zabity. Chiny wzywa frakcje palestyńskie do wzmocnienia solidarności
Josep Borrell ostrzegł w poście na blogu, że region „jest na krawędzi wojny na pełną skalę” i że „śmierć Yahyi Sinwara powinna być punktem zwrotnym w czasie, gdy przez Bliski Wschód przetoczy się nowy cykl przemocy. “
W czwartek wieczorem izraelski premier Benjamin Netanjahu potwierdził śmierć Sinwara w Gazie i zagroził, że „wojna się nie skończyła”. Izraelskie wojsko potwierdziło później, że jego śmierć w Gazie nastąpiła „przez przypadek”.
Przeczytaj także:
Hamas potwierdza, że Yahya Sinwar został zabity w Gazie
W piątek Hamas za pośrednictwem swojego oficjalnego Khalila al-Hayyi potwierdził śmierć Yahya Sinwara, nazywając go „bohaterem, który walczył z siłami izraelskimi aż do ostatniego tchnienia”.
Przeczytaj także:
5 postaci, które mają szansę zastąpić Yahyę Sinwara na stanowisku przywódcy Hamasu
Borrell wezwał Unię Europejską do pracy nad pięcioma punktami, w tym nad pomocą humanitarną dla Gazy i wysiłkami na rzecz znalezienia politycznego rozwiązania problemu.
„Prawie wszystko, co umożliwiło funkcjonowanie społeczeństwa, zostało obrócone w gruzy” – powiedział, odnosząc się do Strefy Gazy i braku w niej podstawowych artykułów pierwszej potrzeby, takich jak żywność i lekarstwa.
„Istnieje prawo do samoobrony, ale nie ma prawa do zemsty” – powiedział, potępiając izraelskie ataki na ludność cywilną i dodając, że Izrael „powtórzył takie zachowanie podczas wojen na Zachodnim Brzegu i w Libanie”.
„Nieproporcjonalne środki użyte przez Izrael podczas działań w Gazie nie wróżą dobrze ochronie ludności cywilnej na Zachodnim Brzegu i w Libanie. To musi się skończyć” – dodał.
Borrell skrytykował także Izrael za ataki na siły pokojowe ONZ w Libanie, podkreślając, że „żadna akcja wojskowa nie zapewni bezpiecznej przyszłości mieszkańcom regionu”.
W zeszłym tygodniu Izrael zranił żołnierzy sił pokojowych ONZ w Libanie (UNIFIL) w serii ataków, co wywołało międzynarodowe potępienie umyślnych ataków na żołnierzy ONZ z naruszeniem prawa międzynarodowego.
„Bombardując jednostki UNIFIL – i raniąc czterech żołnierzy – Siły Obronne Izraela przekroczyły granicę” – powiedział. „W przyszłości UNIFIL powinien otrzymać silniejszy mandat w celu zapewnienia pokoju na granicach” – dodał.
UNIFIL został założony w marcu 1978 roku, aby zapewnić wycofanie się Izraela z Libanu i pomóc rządowi libańskiemu w przywróceniu władzy w regionie.
Jej mandat rozszerzał się z biegiem lat, zwłaszcza po wojnie między Izraelem a Hezbollahem w 2006 r., w zakresie monitorowania rozejmu i ułatwiania pomocy humanitarnej.
Borrell wezwał także Izrael do „wycofania się z terytorium Libanu”.
Od 23 września Izrael dramatycznie zwiększył liczbę bombardowań w całym Libanie przeciwko – jak twierdzi – celom Hezbollahu, w których zginęło ponad 1500 osób, ponad 4500 zostało rannych, a ponad milion ludzi zmusiło do ucieczki.
Kampania nalotów stanowi eskalację rocznej wojny transgranicznej między Izraelem a Hezbollahem od rozpoczęcia izraelskiej ofensywy w Strefie Gazy, w której Izrael zabił co najmniej 42 500 osób, w większości kobiety i dzieci, od czasu ofensywy Hamasu w ubiegłym roku.
Pomimo międzynarodowych ostrzeżeń, że Bliski Wschód znalazł się na krawędzi wojny regionalnej z powodu nieustannych ataków Izraela na Gazę i Liban, 1 października Izrael rozszerzył konflikt, rozpoczynając atak na południowy Liban. (mrówka)
Następna strona
„Prawie wszystko, co umożliwiło funkcjonowanie społeczeństwa, zostało obrócone w gruzy” – powiedział, odnosząc się do Strefy Gazy i braku w niej podstawowych artykułów pierwszej potrzeby, takich jak żywność i lekarstwa.