Pakistańscy spinnerzy zdobywają wszystkie 20 bramek w Anglii, aby wyrównać serię testów

Pakistan pokonał Anglię 152 runami i wyrównał serię trzech gier czwartego dnia drugiego meczu testowego w Multan.

Pakistan przypieczętował swoje pierwsze zwycięstwo w teście u siebie od prawie czterech lat, pokonując Anglię 152 runami w drugim meczu w Multan w piątek, wyrównując serię trzech meczów i pokonując miażdżącą porażkę z zeszłego tygodnia.

Zwycięstwo zakończyło również passę 11 testów bez zwycięstw w meczach u siebie, trwającą od lutego 2021 r. i zostało zapewnione przed lunchem czwartego dnia, gdy Anglia straciła osiem bramek w sesji i straciła 144 bramki, goniąc za 297.

Pakistański off-spinner Noman Ali pobił oba swoje najlepsze wyniki w kręgle, uzyskując 8-46 w drugich rundach, w tym w ostatnich siedmiu, które spadły, co zakończyło wynik meczu na poziomie 11-47. Był to także pierwszy raz, kiedy pakistańscy spinnerzy zdobyli wszystkie 20 bramek i spadli w meczu, a Sajid Khan zdobył 9-204.

Gdyby Khan, który rzucał z drugiej strony, gdy spadła ostatnia bramka, zdobyłby jeszcze jedną bramkę, byłby to pierwszy raz w historii krykieta testowego, kiedy dwóch meloników zdobyło 10 bramek w tym samym meczu. Było to także pierwsze zwycięstwo Pakistanu w teście, u siebie lub na wyjeździe, od prawie czterech lat i nastąpiło zaledwie miesiąc po upokarzającej porażce w serii u siebie z Bangladeszem 2:0.

„Pierwszy mecz jest zawsze wyjątkowy i następuje po trudnych i trudnych chwilach” – podsumował swoje pierwsze zwycięstwo w teście kapitan Pakistanu Shan Masood, którego pozycja znajdowała się pod rosnącą presją.

Pakistański obrońca Abdullah Shafique (z lewej) nurkuje, aby złapać pałkarza Anglii Shoaiba Bashira z kręgli Nomana Alego i wygrać mecz [Stu Forster/Getty Images]

Nagrodzone przez Pakistan pominięcie Babara i Shaheena?

Upokarzająca porażka Pakistanu przez rundę i 47 runów zaledwie tydzień temu w Multan doprowadziła do wprowadzenia czterech zmian w tym meczu. Kontrowersyjne pominięcie gwiazdorskiego pałkarza, Babara Azama i melonika Shaheena Shaha Afridiego było najbardziej zauważalne, gdy gospodarze zdecydowali się na rozmieszczenie siedmiu błystek na używanej nawierzchni.

„W meczu z Bangladeszem próbowaliśmy zastosować zielony Seamer (powierzchnie), ale trochę nam nie wyszło. Jedyny inny test, w którym graliśmy w Multan, odbył się dwa lata temu i był trochę urozmaicony, więc spróbowaliśmy czegoś innego” – Masood powiedział o decyzji o rozpoczęciu tego meczu na dokładnie tym samym torze zaledwie trzy dni po zakończeniu pierwszego meczu ligi. seria dobiegła końca – również uważana za pierwszą, jaką można znaleźć w podręcznikach historii.

„Dla chłopców wkroczenie po zeszłym tygodniu, najbardziej satysfakcjonujące było trzymanie się razem i zdobycie 20 bramek” – dodał Masood. „Trzeba pochwalić grupę – byli głodni, nie można wątpić w wysiłek i zaangażowanie”.

Anglia wznowiła dzień wynikiem 36-2, ale szybko straciła Olliego Pope’a po złapaniu i rzuceniu przez Sajida na 22 runy. Była to pierwsza z czterech bramek, które padły w 51 rundach, co postawiło turystów w niebezpiecznej sytuacji, której nawet 37 bramek kapitana Bena Stokesa – najwyższy wynik w rundach – nie było w stanie odwrócić.

Krykiet – drugi test – Anglia przeciwko Pakistanowi – Multan Cricket Stadium, Multan, Pakistan – 18 października 2024 r. Ben Stokes z Anglii w akcji REUTERS/Akhtar Soomro TPX OBRAZY DNIA
Ben Stokes z Anglii (z prawej) traci kij, po czym zostaje uderzony przez pakistańskiego bramkarza Mohammada Rizwana (z lewej), w drugiej rundzie swojej drużyny [Akhtar Soomro/Reuters]

Anglia nie jest niezadowolona z pakistańskiego „dziwactwa”

Strzelając gola w szybkim tempie, Stokes podbiegł tanecznym krokiem do Nomana i zamachnął się kijem, tylko po to, by wyleciał mu z rąk i trafił na środkową bramkę. Bramkarz pakistańskiego Mohammad Rizwan miał wystarczająco dużo czasu, aby zebrać piłkę i wybić piłkę z kapitanem Anglii daleko od pola karnego.

„To miało być dla nas ogromne zadanie ze względu na to, ile działo się na bramce” – powiedział Stokes Sky Sports. „Próba osiągnięcia tego celu była niezwykle trudna – zawsze czułeś, że jest piłka z twoim imieniem.

„Zawsze wygrywał losowanie na boisku w szóstym dniu, zanim piłka została rzucona. Pod koniec drugiego dnia straciliśmy wiele bramek i wtedy poczułem, że boisko zaczęło bardziej reagować.

Trener reprezentacji Anglii Brendon McCullum powtórzył opinię Stokesa, że ​​turyści zawsze byli temu przeciwni, przegrywając rzut na nawierzchni, która zawsze pomagała spinnerom, ale powiedział, że nie ma żadnych zastrzeżeń co do taktyki ponownej gry na tej samej nawierzchni.

„Nie przeszkadza mi to dziwactwo czy coś takiego. Kiedy grasz u siebie, musisz mieć przewagę gospodarzy. Nie mam z tym żadnego problemu” – McCullum powiedział Sky Sports. „Zawsze stwierdzałem, że w Pakistanie gra nabiera tempa w miarę jej trwania. Ten był szybki od samego początku. Zawsze jest lepiej, gdy toczy się walka między kijem a piłką.

Decydujący końcowy test rozpoczyna się w Rawalpindi 24 października. Nie wiadomo, czy Pakistan przypomni sobie dwa ze swoich największych nazwisk, ale w pakistańskim krykieta znów żyje, a to może być tylko dobre dla globalnej gry, nie tylko tej serii .

Zrodlo