Zełenski obiecuje walczyć, nawet jeśli sojusznicy nie poprą „planu zwycięstwa”

Prezydent Ukrainy próbuje pozyskać poparcie dla swojego kraju w obliczu niepewności co do przyszłości wsparcia USA.

Prezydent Wołodymyr Zełenski mówi, że Ukraina będzie w dalszym ciągu walczyć z inwazją Rosji, nawet jeśli jej zachodni sojusznicy nie poprą jego „planu zwycięstwa”.

W czwartkowym przemówieniu podczas wizyty w Brukseli Zełenski jasno dał do zrozumienia, że ​​planuje kontynuować drugi szczyt pokojowy i ogłosił podpisanie nowego porozumienia z Grecją w sprawie szkolenia i wyposażenia większej liczby pilotów myśliwców F-16.

„Od początku rosyjskiej inwazji na pełną skalę Grecja zapewnia Ukrainie wsparcie militarne, w tym pomoc materialną i techniczną, a także szkolenia” – napisał Zełenski w mediach społecznościowych, gdzie zamieścił zdjęcia, na których ściska dłoń greckiemu premierowi. Kyriakos Mitsotakis

„Grecja jest gotowa w dalszym ciągu zaspokajać najpilniejsze potrzeby obronne Ukrainy” – powiedział ukraiński przywódca. „Zapewni także dodatkowe zasoby w celu przyspieszenia szkolenia naszych pilotów i techników na F-16”.

Powiedział także, że spotkał się z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem, aby omówić swój plan zwycięstwa, a później porozmawia z Sekretarzem Generalnym NATO Markiem Rutte.

W środę Zełenski w przemówieniu przed ukraińskim parlamentem nakreślił szczegóły planu, który jego zdaniem może zapewnić zwycięstwo.

Powiedział, że plan składa się z pięciu części. U jego podstaw leży propozycja przyspieszenia procesu przystąpienia Ukrainy do NATO.

„Jeśli zaczniemy wdrażać ten plan zwycięstwa już teraz, być może uda nam się zakończyć wojnę nie później niż w przyszłym roku” – powiedział.

Ogłosił swoją taktykę po tym, jak w zeszłym tygodniu nie udało mu się zapewnić nowego, istotnego wsparcia podczas serii spotkań z europejskimi sojusznikami.

Zełenski jest także świadomy dużej niepewności, jaką niosą listopadowe wybory w Stanach Zjednoczonych.

Prezydent USA Joe Biden powiedział, że Zachód musi „wspierać Ukrainę na jej drodze do członkostwa zarówno w UE, jak i w NATO”, a kandydatka Demokratów na prezydenta Kamala Harris równie mocno wypowiada się w swoim języku.

Jednak kandydat Republikanów Donald Trump, którego sondaże wskazują na bardzo zaciętą rywalizację z Harrisem, okazuje mu znacznie mniej wsparcia.

Zamiast tego były prezydent USA wielokrotnie wychwalał prezydenta Rosji Władimira Putina, a w zeszłym tygodniu według doniesień rozmawiał z rosyjskim przywódcą co najmniej siedem razy, odkąd opuścił on urząd w styczniu 2021 r.

Podczas swoich wieców wyborczych Trump często przechwala się, że byłby w stanie zapewnić porozumienie pokojowe w ciągu 24 godzin, choć krytycy uważają, że takie porozumienie wymagałoby od Zełenskiego pozostawienia dużych połaci terytorium Ukrainy w rękach Rosji.



Zrodlo