Podczas gdy transfer Davante Adamsa do Jets trafił na pierwsze strony gazet, we wtorek spółka Buffalo Bills zawarła własny, hitowy układ.
Udało im się zawrzeć umowę z skrzydłowym Cleveland Browns Pro Bowl, Amari Cooperem.
Teraz będzie chciał pomóc Joshowi Allenowi i spółce wznieść się na zupełnie nowy poziom w ataku.
A skoro mowa o Allenie, rozgrywającego franczyzy zapytano niedawno o przemyślenia na temat przejęcia Coopera przez jego zespół.
„Jestem nim bardzo podekscytowany” – Allen powiedział. „Od dawna jestem jego wielkim fanem, jest bardzo inteligentny, bardzo szczegółowy i sposób, w jaki pokonuje swoje trasy, i myślę, że może nam bardzo pomóc”.
Zdecydowanie nie zaszkodzi mieć pięciokrotnego zdobywcę Pro Bowl, który kończy swój najlepszy sezon w karierze, przechadzając się po korytarzach Orchard Park.
Były gwiazdor Alabama Crimson Tide wszędzie w tej lidze odnosił sukcesy.
Podczas swojej kariery w NFL zanotował wiele sezonów na dystansie 1000 jardów na każdym ze swoich przystanków (Raiders, Cowboys, Browns).
W zeszłym sezonie, w swoim dziewiątym sezonie w karierze, zanotował najlepsze w karierze 1250 jardów przy odbiorze.
Najbardziej imponujące było to, że w swoim sezonie w wieku 29 lat łapał podania od wielu rozgrywających, a jednocześnie nie grał przez cały rok.
Teraz ma zamiar zagrać z prawdopodobnie najlepszym rozgrywającym, z jakim kiedykolwiek grał w swojej karierze.
Co więcej, Bills mogą dać mu największą szansę w jego dotychczasowej karierze na wygranie Super Bowl.
NASTĘPNY:
Amari Cooper ujawnia swoje przemyślenia na temat dołączenia do Bills