Pomimo wszystkich problemów związanych z kontuzjami, z jakimi borykała się drużyna San Francisco 49ers w tym sezonie, ostatnio otrzymali bardzo dobre wieści dotyczące jednego zawodnika.
Według Matta Barrowsa z The Athletic debiutujący skrzydłowy Ricky Pearsall, który został postrzelony podczas próby napadu z bronią w ręku tuż przed rozpoczęciem sezonu zasadniczego, wrócił do treningów jako pełnoprawny uczestnik.
Gracz wybrany w pierwszej rundzie draftu do NFL 2024 cudem uniknął poważnej kontuzji i niedawno został przeniesiony z kontuzjowanej rezerwy.
CB Charvarius Ward (kolano) i WR Ricky Pearsall (klatka piersiowa) byli pełnoprawnymi uczestnikami dzisiejszego treningu.
— Matt Barrows (@mattbarrows) 16 października 2024 r
Pearsall nie był jednym z bardziej ogłoszonych skrzydłowych w tegorocznym, pełnym gwiazd drafcie, ale wydaje się, że 49ers mają realną nadzieję, że w końcu uda mu się zostać gwiazdą.
Po strzelaninie został przeniesiony do rezerwy kontuzjowanych, a 49ers mają trzy tygodnie na awansowanie go do aktywnego składu, w przeciwnym razie w ogóle nie będzie mógł grać w tym sezonie.
The Niners mają już bardzo solidny duet Brandona Aiyuka i Deebo Samuela, a także solidnego trzeciego WR w postaci Jauana Jenningsa, który w tym sezonie rozkwitł jako kolejne ofensywne zagrożenie.
W 7. tygodniu San Francisco będzie gospodarzem Kansas City Chiefs w rewanżu za ubiegłoroczny Super Bowl, a zwycięstwo w dużym stopniu zapewni dobre wieści, których brakowało od czasu obozu przygotowawczego.
NASTĘPNY:
Kyle Shanahan szczerze myśli o rewanżu o Super Bowl