MANILA, Filipiny — Nieustające deszcze i cyklony, które występowały w ubiegłych miesiącach, spowodowały powodzie w różnych częściach kraju, co skłoniło Prezydenta do promowania rozwiązania polegającego na przetwarzaniu odpadów na energię (WTE).
Ekolodzy nie są jednak przekonani.
Od lat WTE – proces przekształcania odpadów w energię w postaci energii elektrycznej lub ciepła – jest w kraju kwestią sporną.
Złożono kilka projektów ustaw promujących WTE, z których jeden został już zatwierdzony w trzecim czytaniu przez Izbę Reprezentantów, natomiast inny, wersja senacka, oczekuje na drugie czytanie.
Niedawno prezydent Ferdinand Marcos Jr. wyraził swoje poparcie dla szybkiego przyjęcia ustawy WTE, podkreślając jej potencjał w zakresie pomocy w łagodzeniu utrzymującego się problemu powodzi w kraju.
Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu
Marcos podkreślił również, że ustawa WTE ma kluczowe znaczenie dla ochrony przeciwpowodziowej, „ponieważ problem śmieci jest rzeczywiście poważny”. Stwierdził, że projekty WTE ograniczyły powodzie o 40 proc., zaznaczając, że należy to wdrożyć na szczeblu samorządowym.
Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu
„Myślę, że przetwarzanie odpadów na energię nabrało teraz nowej roli. Nie chodzi już tylko o śmieci, wywóz śmieci czy gospodarowanie odpadami. Jest to obecnie w dużej mierze część działań związanych z ochroną przeciwpowodziową” – powiedział.
PRZECZYTAJ: Marcos chce natychmiastowego przyjęcia ustawy o przetwarzaniu odpadów na energię
Chociaż koalicja EcoWaste uznała, że główną przyczyną problemów powodziowych w kraju jest zła gospodarka odpadami, argumentowała, że spalanie odpadów komunalnych za pośrednictwem WTE nie rozwiąże problemu i może stwarzać ryzyko dla zdrowia.
„Nie tylko gromadzenie się odpadów”
„Powodzie na Filipinach są przede wszystkim skutkiem złego planowania urbanistycznego, wylesiania, zatkania dróg wodnych i nieodpowiednich systemów odwadniających, a nie samego gromadzenia się odpadów” – stwierdziła w oświadczeniu EcoWaste Coalition.
Grupa wskazała również, że ciągła produkcja i stosowanie w kraju jednorazowych tworzyw sztucznych jest kluczowym czynnikiem zaostrzającym problemy związane z odpadami i powodziami.
PRZECZYTAJ: Pojawiają się zagrożenia, ponieważ pogarszający się bałagan ze śmieciami powoduje głębokie przejście PH w kierunku przetwarzania odpadów w energię
Globalny sojusz na rzecz alternatywnych spalarni (GAIA) podał, że przeciętny Filipińczyk zużywa rocznie 591 saszetek, 174 toreb na zakupy i 163 plastikowych toreb laboratoryjnych.
Powoduje to masową akumulację odpadów z tworzyw sztucznych na Filipinach, wynoszącą:
- 59,8 miliarda sztuk saszetek rocznie na terenie całego Ph
- około 20,6 miliardów sztuk toreb na zakupy rocznie
- 16,5 miliarda sztuk plastikowych toreb laboratoryjnych rocznie
- 1,1 miliarda pieluch rocznie
Zrecenzowane badanie przeprowadzone przez Ocean Cleanup, holenderską organizację pozarządową zajmującą się inżynierią środowiska, ujawniło, że w 2019 r. na Filipiny przypadała największa część światowych odpadów z tworzyw sztucznych wrzucanych do oceanów, generując co najmniej 36,38% światowego zanieczyszczenia tworzywami sztucznymi.
„Materiały te dominują w strumieniach ścieków, zatykając systemy odwadniające i drogi wodne, prowadząc do poważnych powodzi na obszarach miejskich. Zamiast polegać na WTE, musimy przejść w kierunku ograniczania produkcji tworzyw sztucznych, promowania ponownego użycia i wycofywania tworzyw sztucznych jednorazowego użytku” – stwierdziła Coalition EcoWaste.
Grupa podkreśliła, że właściwa gospodarka odpadami, jak określono w ustawie Republiki nr 9003 lub ustawie o ekologicznej gospodarce odpadami stałymi z 2000 r., powinna mieć pierwszeństwo przed spalaniem odpadów.
Prawo nakłada obowiązek segregacji, zbierania i usuwania odpadów metodami przyjaznymi dla środowiska, takimi jak recykling, kompostowanie i zakłady odzysku materiałów (MRF).
CZYTAJ: W WIADOMOŚCI
Twierdzą, że skupienie się na tym podejściu pomogłoby w ustanowieniu gospodarki o obiegu zamkniętym, która ogranicza wytwarzanie odpadów u źródła.
W zeszłym roku Komisja Audytu (COA) stwierdziła, że pomimo nacisku RA 9003 na praktyki ekologiczne, takie jak recykling i kompostowanie, jednostki samorządu terytorialnego (JST) powoli wdrażają plany gospodarowania odpadami stałymi
CZYTAĆ: Kończą się składowiska
„Obiekty WTE nie są w stanie zapobiec powodziom spowodowanym zamulonymi rzekami lub niewystarczającą infrastrukturą odwadniającą, pomimo dużych środków budżetowych na ich budowę” – stwierdziła Coalition EcoWaste.
Zauważyli, że tylko w 2021 r. rząd przeznaczył 101 miliardów funtów Departamentowi Robót Publicznych i Autostrad (DPWH) na programy ochrony przeciwpowodziowej „[y]ale powodzie nadal trwają.”
„Gdzie jest odpowiedzialność za te fundusze? Jaki namacalny postęp poczyniono w zakresie poprawy odwadniania i wzmacniania naszych dróg wodnych? Powinniśmy skupić się na zapewnieniu przejrzystości i skuteczności programów ochrony przeciwpowodziowej, a nie uciekać się do szybkich rozwiązań, takich jak WtE, które mogą prowadzić do większego zniszczenia środowiska” – stwierdziła grupa.
Spalanie odpadów
W toczących się dyskusjach na temat WTE Departament Środowiska i Zasobów Naturalnych (DENR) określił je jako „czystszą i bardziej odpowiednią alternatywę” dla tradycyjnych składowisk sanitarnych, podstawowej metody usuwania odpadów dozwolonej na mocy RA 9003.
Stanowisko to wzbudziło jednak obawy wśród ekspertów, ponieważ w kilku badaniach podkreślono potencjalne ryzyko i szkody dla środowiska związane z technologiami WTE.
WTE przekształca odpady w energię za pomocą różnych procesów, takich jak spalanie, które spala odpady w celu wytworzenia ciepła lub energii elektrycznej, oraz fermentacja beztlenowa, która rozkłada odpady organiczne w celu wytworzenia biogazu jako paliwa.
Zaawansowane techniki, takie jak zgazowanie i piroliza, wykorzystują wysokie temperatury do przekształcania odpadów w gaz syntetyczny (gaz syntezowy), który można również spalić w celu uzyskania energii.
EcoWaste Coalition twierdzi, że WTE, która opiera się na spalaniu materiałów, które można poddać recyklingowi lub kompostowaniu, wyraźnie stoi w sprzeczności z zasadami RA 9003.
W artykule 7 ustawy o przetwarzaniu odpadów na energię z 2019 r. wymieniono materiały, których przetwarzanie w zakładach WTE jest zabronione, m.in.:
- odpady nadające się do recyklingu
- odpady służby zdrowia
- materiały wybuchowe
- baterie
- odpady radioaktywne
- odpady cyjankowe
- niesegregowane odpady komunalne stałe
- inne odpady uznane za niebezpieczne lub nieefektywne do przetwarzania w zakładach WTE, zgodnie z ustaleniami DENR
Należy zauważyć, że według EcoWaste Coalition i innych grup ekologicznych spośród 61 000 ton metrycznych odpadów wytwarzanych codziennie na Filipinach większość z nich mogłaby potencjalnie zostać poddana recyklingowi lub kompostowaniu, co czyni je nieodpowiednimi dla zakładów WTE.
Dane Krajowej Komisji ds. Gospodarki Odpadami Stałymi (NSWMC) z 2015 r. wykazały, że odpady nadające się do recyklingu — takie jak papier, tworzywa sztuczne, metale, szkło, tekstylia i inne — stanowiły 27,78% składu odpadów w kraju, czyli więcej niż odpady resztkowe ( 17,98 proc.), które są zwykle stosowane w zakładach WTE.
Zagrożenia dla zdrowia
Pomimo wspieranych przez rząd wysiłków na rzecz technologii WTE w kraju, burmistrz miasta Baguio Benjamin Magalong zdecydował się niedawno porzucić plany dotyczące projektów WTE w mieście.
Magalong, który wcześniej uważał WTE za główne rozwiązanie problemu odpadów w Baguio, zmienił kurs po wysłuchaniu wykładu eksperta ds. zerowej ilości odpadów Jorge Emmanuela.
Wykład uwydatnił zagrożenia związane z dioksynami i furanami – wysoce toksycznymi produktami ubocznymi spalarni, a nawet najbardziej zaawansowanych elektrowni cieplnych w Europie.
PRZECZYTAJ: Projekty przetwarzania odpadów w energię w Baguio do złomowania
Władze lokalne doszły do wniosku, że WTE ze względu na potencjalnie szkodliwy wpływ na jakość powietrza i środowisko w Baguio nie jest realnym, długoterminowym rozwiązaniem problemów miasta z odpadami. Zamiast tego zdecydowali się nadać priorytet właściwej gospodarce odpadami zgodnie z Ustawą Republiki nr 9003, skupiając się na bardziej zrównoważonych podejściach.
Podczas dyskusji przy okrągłym stole zorganizowanej w czerwcu przez znaną organizację zajmującą się ochroną środowiska morskiego Oceana Emmanuel wyjaśnił, że dioksyny – określane jako najbardziej toksyczna substancja zanieczyszczająca znana nauce – mogą być wdychane przez ludzi mieszkających w pobliżu zakładów WTE.
PRZECZYTAJ: Przekształcanie odpadów w energię: zagrożenia dla zdrowia ludzkiego i środowiska
Te chemikalia mogą również przedostać się do organizmu człowieka po spożyciu skażonych jaj, mięsa, ryb i innych produktów mlecznych zawierających bioskoncentrowaną ilość. Do skutków zdrowotnych związanych z dioksynami należą:
- nowotwory (takie jak mięsak tkanek miękkich, rak układu oddechowego, rak prostaty, chłoniak nieziarniczy i przewlekła białaczka limfatyczna)
- wpływ na rozrodczość u mężczyzn (mała liczba plemników, nieprawidłowe jądra, zmniejszony rozmiar narządów płciowych, niższy poziom testosteronu)
- wpływ na rozrodczość u kobiet (zmniejszenie płodności, dysfunkcja jajników, endometrioza, zmiany hormonalne)
- wady wrodzone
- poronienia
- wpływ na rozwój dzieci (w tym zmiany w układach rozrodczych i wpływ na zdolność uczenia się i uwagę dziecka)
W 2020 r. grupa ekologiczna Greenpeace ustaliła, że szacunkowo 27 000 Filipińczyków zmarło już z powodu zanieczyszczenia powietrza spowodowanego spalaniem paliw kopalnych, na przykład w elektrowniach węglowych, a także zanieczyszczeń spowodowanych transportem.
„Umożliwienie funkcjonowania spalarni przetwarzających odpady na energię (WTE) zwiększy szkody i śmierć ludzi, jakie zanieczyszczenie powietrza powoduje dla ludzi” – stwierdziła grupa.
„Nie jest to właściwe rozwiązanie”
„Kiedy masz technologię powodującą emisję do powietrza [that] są bardzo niebezpieczne i wpływają na dziką przyrodę, ludzi i środowisko; kiedy masz emisję ścieków; i powstają odpady stałe, które są również niebezpieczne, nie mogę sobie wyobrazić, dlaczego można nazwać to „czystą alternatywą”” – powiedział Emmanuel.
PRZECZYTAJ: Odpady energii: „fałszywe rozwiązanie”
Ze swojej strony Koalicja EcoWaste wezwała rząd krajowy do pójścia za przykładem Baguio, podkreślając, że WTE nie jest właściwym rozwiązaniem w przypadku zarządzania problemem odpadów w kraju lub stawiania czoła wyzwaniom środowiskowym.
„[T]Rząd powinien inwestować w bardziej realistyczne i bezpieczne rozwiązania problemów związanych z powodziami. Musimy zdecydowanie wzywać do ograniczenia produkcji tworzyw sztucznych i uchwalać ustawy wzmacniające rozwiązania na poziomie wyższego szczebla na szczeblu krajowym” – stwierdziła grupa.
„Wzywamy rząd, aby z większą uwagą opracowywał politykę i brał pod uwagę wpływ swoich decyzji zarówno na ludzi, jak i na środowisko” – dodał.
POWIĄZANE HISTORIE:
Mity stojące za technologiami przetwarzania odpadów w energię
Szaleństwo spalania odpadów w celu uzyskania energii