Nie żyje Liam Payne, były członek zespołu One Direction. Miał 31 lat.
Piosenkarz został znaleziony martwy w środę w Buenos Aires w Argentynie po upadku z balkonu z trzeciego piętra hotelu.
Naród podaje, że przed incydentem pracownicy hotelu Casa Sur wezwali policję, aby zgłosić „agresywnego mężczyznę, który mógł być pod wpływem narkotyków lub alkoholu”.
„Zostaliśmy powiadomieni o osobie, która przebywała na wewnętrznym dziedzińcu hotelu Casa Sur. [First responders] przybył i potwierdził śmierć mężczyzny. Później dowiedzieliśmy się, że był piosenkarzem w zespole muzycznym. Niestety w wyniku upadku doznał obrażeń nie do pogodzenia z życiem, dlatego musieliśmy potwierdzić jego śmierć. Nie było możliwości reanimacji” – przekazały w oświadczeniu lokalne władze.
Więcej wkrótce…