„Dzieciak” Lionel nie wyznacza terminów… i jest podekscytowany Nico Pazem

Agüero, Di María… Stopniowo „gang” Messiego żegna się z „Albiceleste”. Jednak tym, który pozostaje niewzruszony, jest Leo Messi, który szczególnie po takich występach jak ten, który podpisał kontrakt z Boliwią, za każdym razem, gdy zakłada koszulkę Argentyny, nadal sprawia radość, tak jak wtedy, gdy debiutował prawie 20 lat temu.

Przez wiele lat jego kariery reprezentacja narodowa więcej mu odbierała, niż dała Leo. Ale obecnie jest to miejsce, w którym naprawdę czuje się szczęśliwy: „Jestem podekscytowany, jak ludzie wykrzykują moje imię. Uwielbiamy tu być i grać w Argentynie”.

Kilka miesięcy temu, na kilka tygodni przed sporem o Copa América, pojawiły się wątpliwości co do jego ewentualnej obecności na kolejnych mundialach w 2026 roku. Jednak biorąc pod uwagę występy tego kalibru, Argentyna ma powody wierzyć, że „10” będzie mogła wziąć w nich udział do cytatu: „Nie ustalam terminów z reprezentacją narodową. Chcę się tylko cieszyć i czuć miłość ludzi, ponieważ wiem, że to mogą być ostatnie mecze. Chcę dobrze zakończyć rok i zobaczyć krok po kroku krok.”

Oprócz niego kolejną osobą, która mogłaby mu towarzyszyć, jest Nico Paz, który dzisiaj zadebiutował w barwach Argentine Absolute… i oddał swoją pierwszą asystę Messiemu, który nie wahał się go pochwalić: „To «fantastyczny chłopak, który rozwija się pod okiem znanego mi trenera, niezależnie od jego wieku, ma imponującą głowę, mam nadzieję, że nadal będzie się rozwijał i będzie to robił po naszej stronie.

Mając 37 lat i po wygraniu wszystkiego w świecie piłki nożnej, niesamowite jest, jak Leo Messi nadal cieszy się każdą najdrobniejszą chwilą z reprezentacją narodową: „To mnie porusza. Cieszy mnie to. Jestem szczęśliwy. Pomimo mojego wieku, kiedy” Jestem tutaj i wyglądam jak „dziecko”, dopóki widzi, że czuję się dobrze i mogę pomóc… nadal będziemy się dobrze bawić. Nowe pokolenia naciskają mocno. Ale „10” chce ich wziąć za rękę.



Zrodlo