Dan Orłowski twierdzi, że w niedzielę pierwszy trener NFL „źle wyglądał”.

(Zdjęcie: Cindy Ord/Getty Images dla SiriusXM)

W tym sezonie sprawy Philadelphia Eagles nie układają się najlepiej.

Po raz kolejny nawet w przypadku porażek można odnieść wrażenie, że zespół nie gra na miarę swojego potencjału.

Kibice zaczynają tracić cierpliwość i wytykać palcem głównego trenera Nicka Sirianniego, który rozpoczął sezon na gorącym uczynku.

To część pracy, a trenerzy, podobnie jak zawodnicy, muszą wyciszyć hałas z zewnątrz i skupić się na wykonywanym zadaniu.

Dlatego Dan Orlovsky uważa, że ​​„okropnym spojrzeniem” Sirianniego było to, że zaczął drwić i wyzywać kibiców, którzy wygwizdywali drużynę podczas zwycięstwa.

W programie First Take ESPN Orlovsky stwierdził, że wydawało się, że Sirianni próbuje udawać, że jest lepszy lub ważniejszy od fanów.

Uważa, że ​​odejście Jasona Kelce’a na emeryturę pozostawiło w drużynie dużą pustkę w przywództwie i z tego powodu Orły też walczą o to, by być w najlepszej formie.

Eagles odpadali tydzień przed meczem i przed rozpoczęciem meczu prowadzili aż ośmioma punktami.

Liczy się tylko zwycięstwo, ale ważny jest także kontekst.

Powinni byli zdominować mecz, a ledwo pokonanie 1:5 Cleveland Browns mogło nie być powodem do przechwalania się, a tym bardziej próbą wdarcia się w twarze fanów.

Orły wygrały, ale nadal wydaje się, że są teraz tykającą bombą zegarową.

NASTĘPNY:
Analityk twierdzi, że 1 drużyna NFL „nie ma tożsamości”



Zrodlo