Skip Bayless twierdzi, że 1 młody QB sprostał oczekiwaniom

(Zdjęcie: Doug Pensinger/Getty Images)

Era Daniela Snydera w Washington Commanders była, delikatnie mówiąc, trudna, ponieważ długoletni właściciel zespołu nigdy nie zapewniał zespołowi tego, czego potrzebował do osiągnięcia sukcesu z roku na rok, tworząc jednocześnie okropne środowisko pracy dla swoich pracowników, co ostatecznie skutkowało będzie musiał sprzedać zespół.

Ostatecznie Josh Harris i jego grupa właścicieli byli w stanie kupić zespół, co okazało się dokładnie tym, czego potrzebowała legendarna franczyza, ponieważ wprowadzili kilka znaczących zmian, aby wstrząsnąć sytuacją przed sezonem NFL 2024.

Oprócz przebudowy sztabu trenerskiego i uczynienia Dana Quinna następcą Rona Rivery, zespół zajął 2. miejsce w ogólnym wyborze w drafcie NFL 2024, co dało im możliwość sprowadzenia zwycięzcy Heisman Trophy, Jaydena Danielsa, na nowego lidera pod rządami centrum w stolicy kraju.

Chociaż pojawiały się pewne znaki zapytania co do tego, czy Daniels będzie w stanie odnieść sukces na poziomie NFL, pytania te najwyraźniej zniknęły, a młody rozgrywający w pierwszych pięciu meczach swojej kariery zawodowej spisał się lepiej niż reklamowano.

Commanders mogli przegrać w niedzielę z Baltimore Ravens, ale zespół spisał się imponująco w meczu przeciwko jednej z najlepszych drużyn w lidze i wywarł presję na Lamara Jacksona i spółkę, a Daniels zaliczył kolejny znakomity występ, co przekonało Skipa Baylessa, że ​​debiutant to prawdziwa okazja.

„Jayden Daniels spełnił pokładane w nim nadzieje” – powiedział Bayless. „Poparł to!”

Biorąc pod uwagę, że Daniels będzie w drużynie w dającej się przewidzieć przyszłości, a Quinn będzie pełnił obowiązki nowego głównego trenera, Commanders to obiecujący młody zespół, który być może będzie w stanie narobić trochę hałasu w tym sezonie.

Chociaż pozostało jeszcze sporo piłki nożnej do rozegrania, wydaje się, że panuje zgoda co do tego, że Waszyngton znajdzie się w fazie play-off w NFC i może być tegorocznym Houston Texans.

NASTĘPNY:
Robert Griffin III składa odważne oświadczenie na temat dowódców



Zrodlo