Najbliższy finisz w historii Superbike!

Historia w Mistrzostwach Świata Superbike! Wyścig Superpole w Estoril zakończył się ekscytującym zakończeniem pomiędzy jedynymi dwoma kandydatami do tytułu. Nicolo Bulega nie chciał się poddać i ostatecznie przeniósł się do Toprakuktóry przez niemal cały wyścig był pierwszy, dojechał na metę z fotofiniszem, co stało się najbliższym finiszem w historii kategorii. Zwycięstwo, które może mu pomóc w mistrzostwach, choć wymaga cudu i nie zależy od niego. Álvaro Bautista odrobił wczorajszy upadek i stanął na podium.

Bez najmniejszego błędu, Toprak ponownie zaliczył dobry start i utrzymał pierwszą pozycję. Ze swojej strony słaby start Bautisty, który spadł z 11. na 15. miejsce, walczył z Lecuoną na pierwszych okrążeniach, ale szybko wrócił na pozycję wyjściową.

Rywale nie ułatwiali Turkowi zadania, a on nie chciał podejmować zbyt dużego ryzyka, mając świadomość, że ma ogromną przewagę. Na pierwszym okrążeniu wyprzedzili go Petrucci, Locatelli i Reachoć na mecie BMW dużo biega i udało mu się odzyskać dwie pozycje, by na drugim okrążeniu ponownie zająć pierwsze miejsce i zacząć uciekać.

Xavi Vierge czuje się w ten weekend bardzo dobrze i dzięki walce Yamahy z Petruccim udało mu się zająć 5. miejsce. Tymczasem Bulega zrobił to samo i szybko przesunął się z szóstej pozycji na drugą, a tego musiał dokonać, jeśli chciał utrzymać swoje szanse.

Powrót Bautisty i Bulega atakuje Topraka

Ze swojej strony Álvaro Bautista kontynuował wspinaczkę i na czwartym okrążeniu był już na szóstej pozycji, atakując Viergew kolejnej bitwie pomiędzy Hiszpanami, po tym jak „1” wyprzedziło Lecuonę w pierwszej rundzie. Wyprzedzenie Vierge nie zajęło mu dużo czasu i szybko pokazał mu motocykl.

Bulega próbował zbliżyć się do Topraka, ale nie udało mu się skrócić więcej niż kilka setnych sekundy, co było niewystarczające, gdyż był ponad pół sekundy przed nim, a więc odległość wystarczająca, aby mieć trochę spokoju. Álvaro zaczął patrzeć na podium i na prostej wyprzedził Petrucciego, zajmując czwartą pozycję i odrabiając wypadek w pierwszym wyścigu w sobotę.

Nico Bulega nie poddaje się i wygrywa

Zostały trzy okrążenia, Álvaro wykorzystał fakt, że Yamaha dużo traci na prostej i uplasował się na trzeciej pozycji, umacniając swoje podium. co było najlepsze, ponieważ był 3 sekundy za swoim kolegą z drużyny. Choć Bulega zaczął nieco mocniej naciskać, Toprak miał wszystko na swoją korzyść, gdyż miał pewną przewagę. Oczywiście na przedostatnim kroku na metę Włoch próbował.

Wyjechał dwie dziesiąte z pierwszego zakrętu na ostatnim okrążeniu i Włochowi udało się utrzymać bardzo blisko, mając świadomość, że jeśli uda mu się znaleźć na niewielką odległość, będzie mógł wykorzystać silnik Ducati. oraz efekt strumienia powietrza, który jest bardzo silny w Estoril. I powiedział i gotowe, nie chciał już odrywać się od mistrzostw świata, z ostatniego zakrętu wyszedł na Topraku i Skończyło się na wyprzedzeniu go na prostej, wyprzedzając go na mecie o 0,003, co stanowiło najbliższy dystans w historii Superbike. pomiędzy pierwszym a drugim miejscem Bautsita zajął trzecie miejsce i zdobył nowe podium.



Zrodlo