Perspektywa Phillies, Andrew Painter, wraca do kopca po raz pierwszy od operacji Tommy’ego Johna

SCOTTSDALE, Arizona — Wszystko poszło zgodnie z planem Andrew Paintera, który w wieku 19 lat pojawił się u progu głównych zawodów. Zespół Philadelphia Phillies wybrany w pierwszej rundzie draftu na rok 2021 szybko awansował w rankingach swojego systemu farm, mając szansę na debiut w MLB w 2023 roku. Wtedy zadzwonił Tommy John.

Po raz pierwszy od 591 dni Painter wystąpił w sobotę w stroju drużyny Phillies. Jego dwuinnowy debiut w Arizona Fall League rozpoczął się od ekstremalnie wysokiego poziomu i zakończył się równie dotkliwym dołem.

Pierwsza runda Paintera dla Glendale Desert Dogs zakończyła się szybko. W trzech z dziewięciu wyciągów osiągnął prędkość 100 mil na godzinę. Zmusił drugiego bazowego drużyny New York Mets, Jeffa McNeila, do wyrzucenia, a także pokonał Bryce’a Eldridge’a, zawodnika nr 35 w lidze MLB.com i czołowego kandydata San Francisco Giants.

Jednak kłopoty spotkały go w drugiej kwarcie, która rozpoczęła się od 446-metrowego prowadzenia u siebie przez potencjalnego zawodnika Detroit Tigers Josue Briceño i w sumie Painter pozwolił na trzy trafienia, dwa zarobione runy i jeden spacer do Scottsdale Scorpions. Painter zawiesił slider jadący 89 mil na godzinę na homerze Briceño. Historycznie rzecz biorąc, tego rodzaju spudłowania nie są traktowane zbyt miło na stadionach drużyny Arizona Fall League, gdzie panuje ciepła pogoda. Rozpoczynając sobotę, liga zanotowała 26 home runów w kilkunastu meczach.

Prezes drużyny baseballowej Phillies, Dave Dombrowski, powiedział na początku tego tygodnia, że ​​spodziewa się, że Painter będzie rzucał tej jesieni do 20 rund. Pomysł polegał na zapewnieniu mu powtórzeń w meczach, zanim okazje do tego opadną na kilka miesięcy przed wiosennymi treningami.

Zespół Phillies planował, że Painter wystąpi w najważniejszych ligach w kwietniu 2023 r. Nie jest jasne, gdzie będzie grał w kwietniu. Bardziej prawdopodobne wydaje się jednak, że czołowy zawodnik drużyny Phillies otrzyma niebieskie gwiazdy w 2025 roku – tym razem w The Show.

„Nasi ludzie uważają, że pomogłoby mu psychicznie, gdyby wiedział, że może wyjść na boisko, rzucić wyzwanie i rywalizować” – powiedział Dombrowski w poniedziałek. „I on też chce to zrobić. Ma około trzech i pół miesiąca, zanim ponownie będzie pauzował. Dlatego uważają, że bardzo korzystne byłoby dla niego, gdyby wyszedł tam i rywalizował w tym momencie, a nie tylko rzucał kilkoma rzeczami w Clearwater.

(Zdjęcie Andrew Paintera z 1 marca 2023 r.: Brynn Anderson / Associated Press)



Zrodlo