Travis Kelce opowiada o swoich planach emerytalnych i przyszłości z Taylor Swift

Travis Kelce nie tylko koncentruje się na boisku, ale także zastanawia się nad swoją przyszłością poza piłką nożną. Mający 35 lat gwiazdor musi stawić czoła plotkom o przejściu na emeryturę, szczególnie po otrzymaniu na początku tego sezonu cennych rad od legendy Patriots, Juliana Edelmana.

Refleksje na temat emerytury

W szczerym wywiadzie dla ExtraTV Kelce opowiedział o swoim obecnym sposobie myślenia, mówiąc: „Jestem w takim momencie życia, w którym mam wiele możliwości, a kiedy wygrasz Super Bowl, drzwi się przed tobą otworzą”. miłość do gry pozostaje niezachwiana i podkreśla dreszczyk emocji związany z rywalizacją o mistrzostwa: „To najlepsze uczucie na świecie”.

Kelce podkreślił także potrzebę równowagi w życiu, przyznając, że chociaż piłka nożna jest priorytetem, aktywnie planuje życie po meczu. „Muszę tylko upewnić się, że jestem przygotowany na to, co nadchodzi” – powiedział, wskazując na różnorodne projekty poza boiskiem, dzięki którym jest zaangażowany i spełniony.

Przyszłość pełna możliwości

Co zatem rysuje się na horyzoncie dla Kelce? Biorąc pod uwagę możliwe role w telewizji i podcastach, z pewnością jest zajęty. Do jego nadchodzących projektów należy seria FX zatytułowana Grotesquerie, w której występuje Are You Smarter Than a Celebrity? w Prime Video i rolę w Happy Gilmore 2. Ponadto jego hitowy podcast z bratem Jasonem, New Heights, kwitnie dzięki dużej umowie.

Z jasną wizją swojej przyszłości i silnym zaangażowaniem w teraźniejszość, Kelce jest przygotowany na kolejny sezon. Ponieważ łączy obowiązki na boisku z rozwijającą się karierą rozrywkową, fani mogą spodziewać się częstszych spotkań z nim, zarówno na korcie, jak i potencjalnie u boku Taylor Swift na jej koncertach. Jedno jest pewne: Travis Kelce w tej chwili nie tylko gra; buduje dziedzictwo na nadchodzące lata.



Zrodlo