Zoe Saldana mówi, że Steven Spielberg „przywrócił jej wiarę w kręcenie filmów” po doświadczeniach z „Piratami” – rozmowy ekranowe LFF

Zoe Saldana przyznała, że ​​Steven Spielberg „przywrócił jej wiarę” w kręcenie filmów. Zdobywca Oscara wyreżyserował amerykańską aktorkę Terminalna planie, do którego dołączyła osiem miesięcy po byciu częścią Piraci z Karaibów koncesja.

Chociaż Saldana nie wymieniła żadnego konkretnego dyrektora ani ekipy, która zdemoralizowała ją w programie Piraci wyjawiła, że ​​dołączenie do ogromnej serii Disneya było szokiem na tak wczesnym etapie jej kariery. I zamyśliła się:

„99% ludzi w tej branży jest absolutnie cudownych, ale jeśli ludzie na szczycie nie będą kierować się życzliwością… Osiem miesięcy później pracowałem ze Stevenem Spielbergiem (przy Terminal) i przywrócił mi wiarę, że duże może być też wielkie.

Saldana przemawiała podczas sesji Screen Talks na Londyńskim Festiwalu Filmowym na temat swojej długiej i różnorodnej kariery, która obejmuje występy w czterech najbardziej dochodowych filmach wszechczasów, a także w trzech głównych seriach. Jej tytuły to m.in Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły (2003), Gwiezdny Trek (2009), Marvela Strażnicy Galaktyki I Mściciele wszechświat (2014–23) i Jamesa Camerona Awatara seria (2009-2022).

Ostatnio zagrała skompromitowaną prawniczkę w filmie Jacques’a Audiarda Emilia Perez (2024), pokaz na London Film Festival.

O jej przełomowej roli w Scena Środkowa (2000)…
„Odnalazłem to, co chciałem robić, dzięki jasnemu zrozumieniu tego, czego nie robiłem. Mój ojciec był biznesmenem, mama została w domu, w rodzinie byli lekarze, a mimo to nic mnie nie pociągało. Straciłam ojca, gdy miałam dziewięć lat i zaczęłam tańczyć balet, co stało się lekarstwem, ujściem. Stało się: „Co mam studiować?” a mój głos stał się instrumentem. Kiedy jesteś młody, nieświadomie przyciągasz rzeczy, z którymi się identyfikujesz. Kiedy Nicholas Hytner przygotowywał się do castingu do filmu o balecie, był to jak znak z wszechświata”.

NA Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły (2003)…
„To była wielka maszyna studyjna Disneya, duża obsada, ludzie mówiący z akcentami. Ledwo miałem kartę SAG. Uczyłem się w drodze. Spotkałem się z działem kamer i zapytałem DP: „Co robisz?” To stało się moją szkołą. Dowiedziałem się też, z jakimi ludźmi chcę pracować”.

NA Awatara (2009, 2022)…
„Niewiedza jest błogosławieństwem. Kiedy jesteś młody, masz tę nieustraszoność. Pomyślałem: „Zrobię wszystko, o co poprosi mnie reżyser”. I był to James Cameron. Codziennie Sam Worthington i ja obserwowaliśmy tego naukowca. Miałeś wrażenie, jakbyś bawił się w piaskownicy z kimś, kto odkładał aparat i zwiedzał. To było wspaniałe, niezwykle wspólne doświadczenie. Wciąż nie mogę uwierzyć, że wygrałam na loterii.

„Wpływ Awatara zaskoczyła nas wszystkich. Może Jim miał przeczucie, jest taki pewny siebie. Ale wiedzieliśmy, że to coś wyjątkowego: przekaz jest bardzo ważny.

„Sci-fi to gatunek, który jest stały i konsekwentny. Twórcy treści potrafią wyobrazić sobie to, co niewyobrażalne. Awatara jest odzwierciedleniem ciągłego rozwoju technologii.”

NA Gwiezdny Trek (2009)…
„JJ Abrams przyszedł do Awatara gotowe, on i Jim rozmawiali. Jim powiedział: „Myślę, że właśnie odebrałem ci następną pracę”. Czy kiedykolwiek widziałeś? Gwiezdny Trek?”

NA Nieskończenie Niedźwiedź Polarny (2014)…
„To była historia miłosna. Rozmawiając z lekarzami i opiekunami osób chorych psychicznie, nie można ich przekonać. To była ciekawa podróż. Maya Forbes napisała tę historię o swoich rodzicach i o tym rozmawialiśmy. To było fascynujące i całym sercem jestem z nimi.

„Historie oparte na faktach są dla mnie trudniejsze. Cokolwiek zrobisz, nie zrobisz tego w pełni dobrze. Mam zamiar zrobić sobie przerwę od biografii, ale od niektórych historii naprawdę trudno się oderwać.

„Nie byłam jeszcze mamą i odkryłam, że kobietom jest trudniej zakładać rodzinę. Jesteś karany za to, że chcesz więcej.”

NA Strażnicy Galaktyki (2014)…
“Po Awatara I Gwiezdny Trekreżyser James Gunn chciał, żebym zagrał Gomorrę Strażnicy. Doceniam to dzisiaj o wiele bardziej niż wtedy. Bałem się, że zostanę wytypowany, a mój zespół martwił się o mnie. Ale tego scenariusza, bohatera i antybohatera, nie widziałem wcześniej i byłem ciekawy pracy z nim”.

W serialu telewizyjnym Paramount+, thrillerze akcji Operacje specjalne: Lwica (2023)…
„Kiedy zadzwonił do mnie pisarz Taylor Sheridan, powiedział: «Piszę to dla ciebie – wchodzisz czy nie?».

„Jestem dyslektykiem, nie jestem tak pewny siebie, jak chciałbym być. Nie prowadziłem dialogu tam i z powrotem. Lwica była okazją do poznania doświadczeń kobiet pracujących w służbach, w wydziałach, w które nikt nie wierzy, że istnieją. Chciałem być w tej skórze i wiedzieć, jakie to uczucie.

„Główny producent serialu oznacza, że ​​prześladuję Taylora, gdy on montuje. Lubię czuć się silna i mieć kontrolę. Daje mi bezpieczeństwo. Bycie producentem daje mi możliwość współpracy.

NA Emilia Perez (2024)
(Nagroda w Cannes, łącznie za obsadę żeńską, dla najlepszej aktorki)

„Moja bohaterka, Rita, jest przeciwieństwem tej, w którą grałam – nie ma odwagi, by się postawić. Rita ma paranoję, ale denerwuje ją środowisko pełne niesprawiedliwości, dekadencji i chciwości. Muzyczne chwile dają jej ucieczkę.

Te osoby wędrują po mrocznych i niebezpiecznych światach. To historia czterech kobiet wyruszających w podróż, by stać się autentyczną, wolną i kochaną.

„[The success of the film has proven…] dobrym interesem jest tworzenie siostrzeństwa z innymi kobietami i uchwycenie kobiet takimi, jakie są. Ta widoczność uświadomiła mi, jak niewidzialna się czułam. To był znak, że idziemy w dobrym kierunku.

„Ciepłe przyjęcie (filmu) znacznie przekroczyło nasze oczekiwania. To hiszpański, to musical, a mimo to ludzie to czują.”

Zrodlo