Bong Go zaprzecza zaangażowaniu w wojnę narkotykową i system nagród

Senator Christopher Lawrence „Bong” Go PLIK ZDJĘCIE / Biuro ds. Public Relations i Informacji Senatu

MANILA, Filipiny – Senator Christopher „Bong” Go, który był specjalnym asystentem ówczesnego prezydenta Rodrigo Duterte, zaprzeczył jakiemukolwiek udziałowi w działaniach policji podczas brutalnej kampanii antynarkotykowej poprzedniej administracji.

Senator stwierdził w sobotnim oświadczeniu: „Nie mam żadnego udziału, bezpośrednio ani pośrednio, w wymaganiach operacyjnych wojny z narkotykami”.

Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu

Emerytowana pułkownik policji Royina Garma zarzuciła Go, że współpracował z komisarzem Krajowej Komisji Policji Edilberto Leonardo w tworzeniu systemu zapewniającego funkcjonariuszom policji premie pieniężne za każdego zabitego podejrzanego o narkotyki umieszczonego na liście narkotyków.

PRZECZYTAJ: Garma twierdzi, że w Davao istnieje szablon wojny narkotykowej, system nagród stosowany w całym PH

Dodał: „Pozwólcie, że wyrażę się jasno. Moje biuro nie ma nic wspólnego z funkcjonowaniem i organizacją policji. Nie zajmuję się też osobiście pieniędzmi gabinetu prezydenta, bo nie należało to wówczas do moich obowiązków”.

Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu

(Wyrażam się jasno. Moje biuro nie miało nic wspólnego z funkcjonowaniem i organizacją policji. Nie miałem też żadnego wpływu na Biuro Finansów Prezydenta, ponieważ nie należało to wcześniej do moich obowiązków.)

Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu

„Chcę jednak wyjaśnić, że wcześniej nie wdrażano żadnego systemu nagród w zamian za czyjeś życie” – powiedział Go po filipińsku.

Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu

Podczas piątkowego przesłuchania przed czteroosobową komisją Izby Reprezentantów Garma powiedziała prawodawcom, że ułatwiała spotkania Leonardo i Go do czasu, aż obaj mężczyźni „nawiązali bezpośrednią komunikację”.

Garma dodał, że Leonardo również zgłaszał do Go wszelkie przypadki śmierci jakiejś osoby w wyniku operacji policyjnych, aby można było uwzględnić to w jego cotygodniowym raporcie i prośbach o zwrot kosztów operacyjnych.

Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu

Go zdecydowanie zachęcała Senat do przeprowadzenia bezstronnego śledztwa w sprawie oświadczeń Garmy, twierdząc, że stanowią one „wyraźną taktykę odwracającą uwagę, mającą na celu zaciemnienie prawdziwego problemu, przed którym stoi, czyli jej udziału w rzekomym spisku dotyczącym morderstwa”.

Garma i Leonardo zostali wcześniej uznani za mózgów zabójstwa w 2020 r. sekretarza zarządu filipińskiego biura loterii charytatywnych Wesleya Barayugi.

PRZECZYTAJ: Leonardo z Napolcom i Garma przyłączeni do zabójstwa Barayugi z PCSO

Podpułkownik policji Santi Mendoza w swoim zeznaniu złożonym 27 września na quadcomie powiedział, że Leonardo nakazał mu zabić Barayugę za błogosławieństwem Garmy.

Barayuga został zastrzelony, gdy utknął w korku w swoim białym pick-upie. W lipcu 2020 r. wracał do domu z siedziby PCSO w Mandaluyong City, kiedy niezidentyfikowany napastnik na motocyklu otworzył ogień.

Go powiedział po filipińsku: „To smutne, że czasy się zmieniły. Dochodzenia mieszają politykę z polityką, a my zapominamy o wszystkim, co poprzednia administracja zrobiła, aby uwolnić kraj od przestępczości i narkotyków dla przyszłości naszego narodu i naszych dzieci”.


Nie można zapisać Twojej subskrypcji. Spróbuj ponownie.


Twoja subskrypcja zakończyła się pomyślnie.

„Zawsze powtarzam, że ludzie mają prawo znać prawdę. Trzymajmy się tego, co jest prawdą i słuszne. Wolałbym pracować i służyć innym Filipińczykom, ale jeśli moje imię i nazwisko zostanie zhańbione, nie będę tego tolerował” – dodał.



Zrodlo