Padres wyobrażał sobie większe rzeczy, ale nietoperze ucichły: „To bardzo boli”

LOS ANGELES – Xander Bogaerts stał w cichym, pustym klubie, próbując dać wyraz zbiorowym emocjom. Po oszałamiającym zakończeniu każdy miał swój własny sposób wyrażenia żalu. Ale tylko jeden członek drużyny kiedykolwiek osiągnął szczyt w tym sporcie. Nikt inny nigdy nie wygrał wielu World Series.

Przez długi czas wydawało się, że Padres 2024 mają elementy, które mogą to wszystko zmienić. Potem nadszedł męczący piątkowy wieczór. Nagle to był koniec.

„Jeśli chodzi o skład, stary, mieliśmy wszystko” – powiedział Bogaerts. „Mam na myśli podobne do Red Sox 2018. Byliśmy po prostu tak dobrzy. W pewnym sensie miałem duże poczucie podobieństwa z tym zespołem i tamtym zespołem. Ale nie wykonaliśmy tego zadania.”

To będzie bolało przez długi czas, znacznie dłużej niż ostatnie 24 rundy. Ci przelecieli bez ani jednego biegu Padres. W ostatnich dziewięciu klatkach doszło do jednego z najsolidniejszych ataków w grze, obejmującego dwa autowe ataki Bogaertsa w drugiej i jeden kolejny pojedynczy aut w trzeciej… i nic więcej. Los Angeles Dodgers, po przegranej 2:0 w decydującym meczu National League Division Series, będą grać dalej. Padres spędzą co najmniej kilka następnych miesięcy, zastanawiając się, co mogłoby się wydarzyć.

Zwłaszcza ze względu na to, kto był jednocześnie tam i nie tam.

Gdy Bogaerts stał wśród względnej ciszy, rozmyślał o nieobecności Ha-Seong Kima i Joe Musgrove’a, dwóch ukochanych kolegów z drużyny, których nie było na boisku po operacji. Następnie Bogaerts nawiązał do kogoś innego. Nadal miał na sobie wydaną przez drużynę koszulkę z naszywką „PS” na sercu.

„Oczywiście nawet Peter (Seidler)” – powiedział Bogaerts o zmarłym właścicielu Padres. „Przyprowadził mnie tutaj i mamy coś wyjątkowego. I to był ten czas, kiedy wydawało się, że wszystko, co się wydarzyło, i to, że był tam na górze, wiesz, patrzył na nas z góry i nas prowadził – że to będzie wyjątkowy rok. Ale tak się nie stało.

„W sporcie trzeba wygrać i przegrać. To jedyna zła rzecz, jaką mogę o nim powiedzieć.”


Jake Cronenworth uderza i kończy ósmy mecz po 24-inningowej passie Padres bez punktów. (Sean M. Haffey / Getty Images)

Przez długi czas Padres 2024 ucieleśniali najprzyjemniejsze elementy tego sportu. Dzień po przerwie na All-Star mieli drużynę 0,500. Przez następne trzy tygodnie grali w baseball o wartości prawie 0,900. Zakończyli sezon zasadniczy 93 zwycięstwami, co stanowi drugi wynik w historii franczyzy. Weszli w październik jako popularny wybór, aby przejść całą drogę.

Gwiazdy czuły się wyrównane dzięki temu, co miały na boisku. A także z powodu tego, czego od tego mieli.

„Nie sądzę, że byłem częścią zespołu, który był tak zgrany” – powiedział Manny Machado.

„To chyba najlepsza zabawa, jaką kiedykolwiek miałem na boisku baseballowym, gra z tymi chłopakami” – powiedział Kyle Higashioka.

„Myślę, że odkryłem głębszą miłość do baseballu” – powiedział Jackson Merrill, najmłodszy zawodnik drużyny Padres. „Myślę, że naprawdę nie zdawałam sobie sprawy, jak bardzo może być elektryczny i jak dużą rodzinę można zbudować przez całe lato”.

„Być może najbliższy ze wszystkich zespołów, z którymi współpracowałem” – powiedział Yu Darvish, najstarszy zawodnik San Diego.

Nigdzie Padres nie okazywali tej więzi częściej niż w ataku. Prowadzili główne drużyny pod względem trafień i średniej odbijania. Unikali skupiania się na home runach, ale mimo to zdobyli rekord Petco Park. Odrabiali straty po deficycie. Za każdym razem, gdy trafiali dublet, spoglądali w stronę ziemianki i rękami tworzyli kształt serca.

We wtorek rozkoszowali się miłością swoich kolegów z drużyny i uwielbianą przez kibiców kibiców gospodarzy w drodze na sześciorunową rundę, którą zwieńczył majestatyczny home run Fernando Tatisa Jr.

Trzy dni później Darvish wziął kopczyk na stadionie Dodger i dotknął naszywki „PS” na swojej koszulce. Zaczął rzucać prawie dobrymi rundami, ograniczając obrażenia do dwóch solowych homerów. Nikt jeszcze nie wiedział, że te sześć wtorkowych przejazdów będzie ostatnimi przejazdami Padres w 2024 roku.

„To oczywiście bardzo trudne, biorąc pod uwagę to, jak dobrze graliśmy jako zespół” – powiedział Darvish za pośrednictwem tłumacza Shingo Horie. „To naprawdę boli”.


Rozczarowanie objawia się na wiele sposobów. Pod koniec piątku wielu graczy z San Diego przyznało, że grupa Dodgersów stłumiła jedno z najbardziej odpornych na ataki przewinień w tym sporcie przez prawie trzy mecze z rzędu. Seria 24 rund bez punktów drużyny Padres nie tylko zakończyła ich sezon. Była to także ich najdłuższa passa w sezonie.

„Człowieku, oni wykonywali egzekucję” – powiedział Tatis. „Ich miotacze wykonali swoją robotę. Oczywiście postawiliśmy trudnych przeciwników, ale ostatecznie wszystko nie poszło po naszej myśli.

Były dwa wyrzuty, które Machado trafił na tor ostrzegawczy. Doszło do pierwszej trzeciej tercji, kiedy Higashioka i Luis Arraez trafili z rzędu single Yoshinobu Yamamoto, początkowego miotacza, którego Padres dwukrotnie pokonali w sezonie zasadniczym. Był też Tatis, niedawno najgorętszy pałkarz na świecie, który wszedł w kolejną podwójną grę.

Nie było nic więcej.

„To zdecydowanie była dobra okazja” – powiedział Higashioka. – Ale mam na myśli, że Yamamoto to dobry miotacz. Docieraliśmy do niego w przeszłości i byliśmy w jego przypadku bardzo pewni siebie, ale dzisiaj wyszedł ze swoim meczem „A” i nas zamknął. Nie mogliśmy zadać tego zabójczego ciosu.

Zabójcze ciosy mogą przybierać także inne formy. Było na przykład coś takiego: Dodgers wrócili po defensywie w serii 2:1 niemal bez pomocy być może najbardziej przerażającego pałkarza na świecie. Shohei Ohtani zakończył serię 4 na 20 z 10 strikeoutami. W piątkowym bezbramkowym pokazie trzykrotnie upadał, swingując.

Można to było sformułować jako świadectwo drużyny Padres, która miała wszystko, aby wygrać wszystko.

„(Prezes ds. operacji baseballowych) AJ (Preller) i jego ludzie stawiają nas w wyjątkowo doskonałej sytuacji” – powiedział Bogaerts. „Czego więcej moglibyśmy chcieć, jeśli mam być z tobą szczery? Mieliśmy najlepszy bullpen i najlepszą średnią odbijania w meczu. W tej serii pojawił się rodzaj bullpen, ale uderzenie może nie było takie, jakie znamy.

„Baseball w play-offach też jest trochę inny. Ale tak, to była jedyna część, która nie pojawiała się konsekwentnie.

Moment nie mógł być gorszy.

„Zrobiliśmy wiele niezwykłych rzeczy” – powiedział Jurickson Profar. „Wiesz, nie chcemy też przypisywać uznania ich rzucaniu. Po prostu nie dotarliśmy.

„Po prostu smutno z powodu tego zespołu. Mieliśmy wszystko, żeby przejść całą drogę. Ale wiesz, to baseball. Baseball. W dwóch ostatnich meczach grali lepiej od nas. I wracamy do domu.”


Nie wszyscy byli gotowi do rozproszenia. Po ostatnim meczu w sezonie spora część drużyny Padres pozostała wzdłuż balustrady boksu gości, w milczeniu przyglądając się, jak Dodgers świętowali na boisku.

Merrill jako ostatni opuścił barierkę. Nowicjusz powiedział później, że „na 1000 procent” planuje pojawić się w sobotę w Petco Park. Jeszcze nie wiedział, co będzie tam robił

– Może po prostu usiądź przy mojej szafce. Muszę sprzątnąć szafkę. Przygotuj się na rozwój i poprawę sytuacji” – powiedział Merrill. „Mam 21 lat. Jest tak wiele miejsca na rozwój i wiele do poprawy. Chcę po prostu wrócić i pomóc tym chłopakom w rywalizacji. Wiesz, czułem, że nie zrobiłem wszystkiego, co mogłem. Jestem pewien, że wielu z nas tak właśnie się czuje.”

Nie wiadomo, ilu innych osób otrzyma szansę pomocy Ojcom 2025. Oczekuje się, że Musgrove, bohater rodzinnego miasta, opuści cały następny sezon po operacji Tommy’ego Johna. Oczekuje się, że Kim odrzuci swoją opcję wzajemną. Oczekuje się, że Profar, Higashioka, David Peralta, Donovan Solano i Tanner Scott – wszyscy kluczowi członkowie zespołu na rok 2024 – dołączą do niego w ramach bezpłatnej agencji dzień po zakończeniu World Series.

Dzień wcześniej przyniesie więcej przypomnień o brutalnym odcinku trwającym 24 rundy.

„Myślę, że określenie „oszałamianie” jest właściwe” – powiedział menadżer Padres Mike Shildt.

„To bardzo boli” – powiedział Arraez – „ponieważ zrobiliśmy wiele dobrych rzeczy”.

Zrobili to. Po ostatnich wstrząsach poza sezonem i obniżkach wynagrodzeń oni też to zapamiętają.

„Jestem dumny z tych chłopaków, stary” – powiedział Machado. „Przez cały rok, od wiosennych treningów, ciężko pracowali, aby tu dotrzeć, a wielu chłopaków nas wykluczyło”.

„Mamy tutaj mocny rdzeń i człowieku, niebo jest granicą” – powiedział Tatis. „Nie mam wątpliwości, że co roku będziemy pukać do drzwi”.

„Konkurowaliśmy z tym, co mamy, a to, co mamy, jest naprawdę dobre. To, co mamy, jest naprawdę dobre. Mamy dobre podstawy do dalszych działań” – powiedział Shildt. „Nie spodziewam się, że będzie to jednorazowy przypadek. Mocno oczekuję, że ta grupa wróci i będzie gotowa na kolejną rundę play-off przez dwa, trzy, cztery lata. To będzie historyczne wydarzenie w historii baseballu w San Diego”.

Może tak się stanie. Jednak w piątek ktoś musiał przegrać. Budynek klubu gości został otwarty dla reporterów prawie 30 minut po meczu. Do tego czasu, pośród uścisków i uścisków dłoni, niektórzy gracze nadal siedzieli bez ruchu przy swoich szafkach – jakby nigdy nie opuścili poręczy ławki rezerwowych.

Po sezonie, który przez tak długi czas wydawał się magiczny, Padres nie mogą powstrzymać się od wspomnienia tego, co się nie wydarzyło.

„W tej chwili nie mogę przypomnieć sobie dobrych chwil” – powiedział Profar. „Właśnie zakończyliśmy fazę play-off. Więc mam teraz w głowie to wspomnienie, tylko to, że nie mogliśmy tego zrobić.

(Górne zdjęcie Jacksona Merrilla: Sean M. Haffey / Getty Images)

Zrodlo