Napastnik reprezentacji Hiszpanii Álvaro Morata pochwalił swojego trenera Luisa de la Fuente i zrozumiał, że podniósł głos ze względu na sytuację kontraktową, doceniając jednocześnie „Drogi„i”zaufanie„który przekazał drużynie, która po zwycięstwie w Lidze Narodów i Pucharze Europy, Czuje się na siłach, aby pojechać na Puchar Świata.
“Chciałbym, żeby Puchar Świata był w przyszłym miesiącu. Na całym świecie jest kilka niesamowitych drużyn, ale naszym największym sukcesem jest to, że każdy zawodnik, który przychodzi, wygląda, jakby był w tej drużynie od trzech lub czterech lat. Panuje atmosfera, którą rzadko widuję w piłkarskim świecie. W Pucharze Europy brakuje sześciu podstawowych zawodników, widać poziom szkolenia, a Hiszpania ma przyszłość. Ma wiele pęknięć, jedyne, czego potrzebujesz, to dać im miłość„ stwierdził.
Kapitan reprezentacji pojawił się na konferencji prasowej przed pojedynkiem z Danią, którego stawką jest prowadzenie grupy Ligi Narodów, która w najbliższą sobotę zostanie rozegrana w Murcji. “Wielu z nas tak myśli, wierzymy w siebie. ITrener przypomina nam na każdym treningu, że jesteśmy najlepsi, przekazuje nam pozytywne rzeczy, daje nam miłość, potrzebowaliśmy godo ostatniego przejścia po kosmitach, Potrzebowaliśmy czegoś takiego, aby móc dalej marzyć i ufać przyszłości“, powiedział.
Ponadto Morata przyłączył się do roszczeń De la Fuente dotyczących jego kontraktu. “Pojedynek trenera, który rozegrał dwa konkursy w jednym z najtrudniejszych okresów w Federacji, oba wygrał i przeszedł do historii. Trener zasłużył na prawo do wypowiadania się i musimy go słuchać. To normalne, że mówi, co myśli, my też tak myślimy, przeszedł do historii i musimy to uznać„zauważył.
Morata jest szczery
Z drugiej strony madrycki zawodnik poprosił, aby odłożyć na bok problemy osobiste, których doświadczył w zeszłym roku. “Chciałbym przestać rozmawiać na temat któregoś dnia wywiadu. Nakręciłem film dokumentalny, na który cierpi ośmiu na dziesięciu młodych ludzi, a wiele osób boi się o tym powiedzieć publicznie. Moim celem nie jest użalanie się nad sobą i narzekanie. Przyjmuję krytykę na temat mojej pracy, nie chcę, żeby to zostało odwrócone. Po prostu wiele osób czuje się zidentyfikowanych, a moim celem jest pomaganie“, powiedział.
“U mnie wszystko w porządku, wyzdrowiałem, nie mogę się doczekać i chciałbym już zostawić ten temat. Za każdym razem, gdy patrzymy na koszulki, nie mają jednej naszywki, mają dwie, z Ligi Narodów i Pucharu Europy. W mojej głowie był to mój ostatni turniej z reprezentacją, ale rozmawiając z kolegami z drużyny, z trenerem, poprosili mnie, abym kontynuował, że to ważne, i oto jestem. Kiedy czujesz się ważny, czujesz chęć„dodał.
Z drugiej strony Morata podczas rozmowy wyjaśnił sposób przyjęcia kontuzjowanych, zwłaszcza Daniego Carvajala i Rodriego. “To pokazuje, dlaczego byliśmy mistrzami Europy. Są to dwa podstawowe elementy. Najtrudniej jest stworzyć zespół, a przy takim zespole każda kontuzja jakiegokolwiek zawodnika rani naszą duszę. Któregoś dnia oglądałem mecz Carvajala i moje ciało zamarło. Znam go i wiedziałem, że wydarzyło się coś poważnego. Bardzo mi się podobało, że przyszli nas odwiedzić. Oby to był najlepszy możliwy powrót do zdrowiami„ stwierdził.
“Jutrzejszy mecz jest bardzo ważny, to nasz pierwszy mecz w Hiszpanii jako mistrzowie, chcemy wygrać i sprawić, że będzie to impreza. To trudny wybór. Byliśmy mistrzami Europy, mistrzami olimpijskimi, drużyna U-21 mogłaby jutro tu zagraćto jest to, co fan musi lubić, ponieważ wydobywają tylko talenty, które są coraz lepiej przygotowane.„, podsumował.