Steam przyznaje, że tak naprawdę nie posiadasz żadnej ze swoich gier

Steam przyznaje teraz, co było prawdą przez cały czas: nie posiadasz żadnej z tych gier.

Rozpoczęto działalność cyfrowego rynku gier komputerowych firmy Valve, na ekranie koszyka na zakupy wyświetlana jest informacja, że ​​zakup gry na platformie Steam zapewnia im licencję na nią. Engadget. To dość łagodna wiadomość bez żadnego kontekstu i wybaczy ci, że ledwo ją zauważysz. Przecież z kurs Mam licencję na rzecz, którą kupiłem, prawda?

Zmienna prędkość światła

ZOBACZ TAKŻE:

PS5 vs. PS5 Slim: Jakie są różnice?

Cóż, to jest trochę bardziej skomplikowane. Dzięki nowe prawo stanu Kalifornia podpisane przez gubernatora Gavina Newsoma we wrześniu, cyfrowe witryny sklepowe działające w tym stanie muszą dodać to oświadczenie, zanim będą mogły używać słów takich jak „kup” lub „kup”. To niewielka rzecz, ale warto o tym pamiętać w miarę jak wkraczamy coraz dalej w erę, w której większość ludzi kolekcjonuje rzeczy cyfrowo, a nie fizycznie.

Innymi słowy, zawsze istnieje możliwość, że pewnego dnia licencje, za które zapłaciłeś, nie będą nic warte. Steam może w końcu zostać wyłączony, w odległej przyszłości, a gry przestaną działać. Celem tego prawa i nowego ujawnienia Valve jest upewnienie się, że o tym wiesz, nawet jeśli niewiele możesz z tym zrobić.



Zrodlo