Mike Francesa mówi, że Nathaniel Hackett jest „nieudolny”

(Zdjęcie: Sarah Stier/Getty Images)

Nie ma wątpliwości, że New York Jets to utalentowana drużyna piłkarska, grająca po obu stronach boiska, ale drużynie tej nie udało się zebrać wszystkiego w jedną całość, nawet mając supergwiazdę rozgrywającego Aarona Rodgersa w środku pola, co doprowadziło do wyniku 2-3. rekord w tym momencie sezonu zasadniczego NFL 2024.

Sytuacja Jets zaczęła się tak słabo, że kierownictwo zespołu i właściciele zdecydowali, że nadszedł czas na zwolnienie głównego trenera Roberta Saleha po porażce w piątym tygodniu z Minnesota Vikings w ubiegły weekend w Londynie w Anglii.

Ponieważ Saleha nie ma już w Nowym Jorku, Jets zwrócili się do koordynatora obrony Jeffa Ulbricha o posadę tymczasowego głównego trenera prawdopodobnie na resztę sezonu 2024.

Było to wymowne posunięcie ze strony zespołu, ponieważ mogli zwrócić się do bliskiego przyjaciela Rodgersa, koordynatora ataku Nathaniela Hacketta, byłego głównego trenera, o poprowadzenie linii bocznej w ataku, ale poszli w innym kierunku.

Mike Francesa uważa, że ​​Hackett nie jest odpowiednią odpowiedzią dla Jets na koordynatora ofensywy, ponieważ dostał tę pracę dopiero dzięki swoim związkom z Rodgersem za pośrednictwem The Dan Patrick Show.

„Wszyscy wiedzieli, że to się nie uda, jeśli nie będzie zapewnionego silnego coachingu” – powiedziała Francesa. „To nie jest dobry sztab trenerski i nie jest to dobre pomieszczenie do ataku [Nathaniel] Hackett jest nieudolny. Nie powinno go tam być, ok. Jest tam tylko dlatego, że kumpluje się z gwiazdą rozgrywającego. To nie jest powód, aby tam być i wszyscy w lidze o tym wiedzą.

W Nowym Jorku panuje presja, a Jets muszą wykazać się wynikami po zwolnieniu Saleha. W przeciwnym razie zespół może czekać przebudowa poza sezonem NFL, z Rodgersem na środku składu w sezonie NFL 2025 lub bez niego.

Ciekawie będzie zobaczyć, czy Jets uda się odwrócić losy sezonu, ponieważ po tym zaskakującym posunięciu na początku sezonu zasadniczego zostaną jeszcze bardziej pod lupą.

NASTĘPNY:
Colin Cowherd ujawnia, które autokary powinny wybrać



Zrodlo