Aaron Rodgers przerywa milczenie w sprawie zwolnienia Roberta Saleha

(Zdjęcie: Grant Halverson/Getty Images)

New York Jets jako pierwszy zespół w tym sezonie rozstał się ze swoim głównym trenerem.

Robert Saleh ledwo wrócił do domu po porażce za stawem z Minnesota Vikings, a stery drużyny na razie przejmie DC Jeff Ulbrich.

Nie trzeba dodawać, że nie minęło dużo czasu, zanim ludzie zaczęli obwiniać za to Aarona Rodgersa.

W sieci pojawiło się kilka klipów, które sprawiały wrażenie, jakby Rodgers nie był po tej samej stronie co Saleh, a biorąc pod uwagę jego szczery charakter, wielu analityków i fanów twierdziło, że to on był odpowiedzialny za tę decyzję.

Dlatego rozgrywający chciał głośno i wyraźnie powiedzieć, że tak nie było (za pośrednictwem Joriego Epsteina).

Rodgers twierdził, że Saleh był w rzeczywistości jednym z powodów, dla których chciał grać dla Jets, stwierdzając, że rzeczywiście mieli świetne relacje i że go kocha.

Z doniesień wynika, że ​​właściciel zespołu Woody Johnson podjął decyzję o zwolnieniu Saleha, ale nie skonsultował się wcześniej z Rodgersem.

Z drugiej strony trudno uwierzyć, że Johnson nie miał poczucia, że ​​Rodgers zgodzi się na tę decyzję, ponieważ wyraźnie nie chciał denerwować swojego rozgrywającego.

Ponadto fakt, że nie zwolnili Nathaniela Hacketta, który wykonał wątpliwą pracę, ale jest bliskim przyjacielem Rodgersa, tylko wzbudził więcej podejrzeń.

NASTĘPNY:
Robert Saleh przerywa milczenie po zwolnieniu



Zrodlo