Aby określić najlepszy grill na pellet i dowiedzieć się, jak te produkty radzą sobie w różnych scenariuszach gotowania, przeprowadzamy trzy testy. Testy te pokazują, jak efektywnie i równomiernie grilluje (lub nie) w oparciu o różne mięsa, metody i ustawienia temperatury.
Żeberka
Każdy grill okablowaliśmy czułym termometrem termoparowym na poziomie rusztu. Czujnik ten można także podłączyć do laptopa, na którym działa oprogramowanie do rejestracji danych.
Następnie rozpalamy grill, ustawiamy temperaturę na 225 stopni F i rozpoczynamy nagrywanie. Następnie usuwamy zewnętrzną błonę z żeberek wieprzowych i doprawiamy ją uniwersalną pastą, której używamy do żeberek i kurczaka. Gdy termometr grilla zgłosi, że osiągnął on żądaną temperaturę, kładziemy go na ruszcie na co najmniej trzy godziny przy całkowicie zamkniętej pokrywie.
Kurczak
Aby przetestować średni czas gotowania przy średnim ustawieniu temperatury, grillujemy całego kurczaka w temperaturze 400 stopni F. Po przycięciu i przyprawieniu ptaka, wkładamy jeden czujnik temperatury do każdej piersi kurczaka, co daje w sumie dwie sondy na kurczaka. Aby nasze wyniki były jak najbardziej sprawiedliwe, wszystkie kurczaki osiągnęły wagę możliwie najbardziej zbliżoną do 5,5 funta.
Aby to urozmaicić, przetestowaliśmy także kurczaka w puszkach po piwie, aby uzyskać inny sposób oceny gotowania drobiu. Ustawianie kurczaka w pozycji pionowej podczas gotowania zapewnia kolejny poziom precyzji gotowania na grillu, ponieważ nie całe mięso znajduje się w tej samej odległości od źródła ciepła. Używając tych samych metod do śledzenia temperatury w całym procesie gotowania, kurczaki okazały się soczyste i smaczne w dymiącym upale wynoszącym 350 stopni.
Hamburgery
Hamburgery są naszym ostatecznym testem dla naszych recenzji grillów. Odmierzamy 5,3 uncji mielonej wołowiny 80/20 i wciskamy je w jednolite paszteciki. Te paszteciki trafiają do kosza grillowego, a w środek każdego kotleta wkładamy sondę temperatury pod kątem 45 stopni.
Po nagrzaniu grilla na 10 minut przy najwyższej temperaturze, kosz zostaje umieszczony na grillu. Po sześciu minutach gotowania odwracamy koszyk i monitorujemy temperaturę wewnętrzną. Gdy ostatni burger w koszyku osiągnie temperaturę 145 stopni F, partia jest skończona. Dobry burger w tym teście to taki, który ma zarówno ładną zwęgloną skórkę na zewnątrz, jak i lekko różowy środek.
Testowanie burgerów wskazuje na gorące punkty na powierzchni grilla, jeśli w każdej rundzie jeden burger stale osiąga temperaturę 145 stopni F przed innymi.
Kotlety wieprzowe
Na kotlety kupiłem całą polędwiczkę wieprzową i pokroiłem z niej kotlety o grubości około 1 cala. Dzięki temu nie tylko jest to bardziej ekonomiczne, ale także zapewnia równą grubość kotletów, co zapewnia bardziej równomierne smażenie. Po pewnym przyprawieniu, pokrojony w środek kotlet schabowy trafił na grilla.
Temperatury monitorowano przez cały czas gotowania na grillu o temperaturze 350 stopni, stosując te same metody, co w przypadku hamburgerów. Kotlety usmażyły się równomiernie i stosunkowo szybko, gdyż nie było w nich żadnych kości.
Bostoński tyłek wieprzowy
Do dłuższego testu gotowania użyłem około sześciofuntowych bostońskich niedopałków wieprzowych lub łopatki wieprzowej z mieszanką słodkiego i pikantnego suchego nacierania z żółtą i musztardą dijon jako spoiwami. Przy grillu na pellet ustawionym na 225 stopni F, każdy kawałek mięsa miał dwie sondy do monitorowania temperatury.
Po ugotowaniu wewnętrznie do 165 stopni F, zawinąłem mięso w papier rzeźniczy i włożyłem z powrotem do grilla, aż osiągnęło temperaturę 195 stopni F. Następnie nadszedł czas, aby mięso odpoczęło przez około godzinę. Kiedy już to zrobiłem, położyłem mięso na tacy i rozdrobniłem je, rozrywając, w wyniku czego powstała soczysta, wędzona, delikatna wieprzowina na kanapki, makaron z serem i wiele innych dań.
Mostek
Końcowym testem było jeszcze dłuższe gotowanie mostka wołowego przez 13 godzin. Mięso zostało przycięte, posypane gruboziarnistą solą koszerną, żółtą musztardą i wędzoną wołowiną, a następnie trzema sondami do pomiaru temperatury dużego kawałka mięsa. Po wykonaniu tej czynności mostek umieszczono na środku grilla w temperaturze 225 stopni.
Po około sześciu godzinach i temperaturze wewnętrznej wynoszącej 165 stopni owinąłem mostek papierem rzeźniczym i włożyłem z powrotem do grilla. Gdy osiągnął 195 stopni, owinąłem go folią aluminiową, aby utrzymać wilgoć i dokończyć gotowanie w temperaturze 225 stopni.
Grille wytwarzały soczyste mięso z pięknym pierścieniem dymu, który ładnie się kroił. Możliwość utrzymania równomiernego, stałego ciepła w przypadku czegoś takiego jak mostek, który wymaga długiego gotowania, jest niezbędna do prawidłowego rozkładu włókien tłuszczowych i białkowych w celu uzyskania pysznego jedzenia.