Autorzy: Will Sammon, Matt Gelb, Tim Britton i Jen McCaffrey
NOWY JORK — Zespół New York Mets dzieli jedno zwycięstwo od zdobycia tytułu National League Division Series.
Dzięki siedmiu imponującym rundom Seana Manaei, solowym homerom Pete’a Alonso i Jessego Winkera oraz podwójnemu singlowi Starling Marte, Mets pokonali Philadelphia Phillies 7:2 i objęli prowadzenie w serii 2:1.
Do wtorku Manaea miał problemy w czterech poprzednich występach posezonowych, ale występ przeciwko Phillies był jego najlepszym październikowym występem jak dotąd. Leworęczny rzucił siedem bezbramkowych rund, po czym pozwolił pierwszemu pałkarzowi, Edmundo Sosie, sięgnąć w ósmej rundzie i wywołać owację na stojąco. Sosa później przyszedł i strzelił gola, gdy Manaea zakończył jednym biegiem na trzy trafienia i dwa spacery, trafiając sześć.
Atak Metsów zapewnił mu szybkie prowadzenie i pewne zabezpieczenie w końcówce.
Po raz trzeci w czterech meczach Alonso trafił do siatki i w drugim meczu Mets wyszli na prowadzenie. Po tym, jak w swoim pierwszym odbiciu nie trafił w bramkę po złapaniu ściany tuż obok Nicka Castellanosa, Winker podwyższył na 2:0 potężnym strzałem w górny pokład na Citi Field w czwartej rundzie.
Mets zdobyli jednego gola w pierwszych czterech meczach posezonowych, ale teraz mają ich sześć w ostatnich dwóch meczach.
Manaea wpadł w kłopoty w końcówce szóstej tercji, mijając pierwszych dwóch pałkarzy, po czym zmieniający dynamikę atak Bryce’a Harpera, po którym nastąpiła w odpowiednim momencie double play, gdy Castellanos skierował się do drugiego bazowego Jose Iglesiasa, który przerzucił się na zatrzymującego Francisco Lindora i zakończył grę sprzęt zboża.
Rozrusznik Phillies Aaron Nola, który prowadził w Lidze Narodowej z dopuszczonymi w tym sezonie 30 homerami, nie zanotował autu w szóstym meczu, gdy pierwszych trzech pałkarzy dotarło do bazy. Pomocnik Orion Kerkering prawie wydostał się z wypełnionej bazami jamu, ale dzięki dwóm autom dwubiegowy singiel Marte powiększył prowadzenie Metsów.
Jedną rundę później Iglesias zapewnił Metsom dalsze ubezpieczenie, wykonując dwa kolejne przejazdy w jednym miejscu z załadowanymi bazami. W końcówce ósmej rundy Lindor po raz kolejny pojechał dla Metsów, zdobywając dublet i zdobywając gola JD Martineza.
Phillies zdobyli dwa serie w ósmym meczu po singlach RBI Harpera i Castellanosa.
Czwarty mecz zaplanowano na środę o 17:08 ET.
Sean Manaea był mistrzowski
Mimo że w poniedziałek Metsowie mieli dzień wolny, we wtorek Manaea musiał zejść jak najgłębiej. Mówiąc prościej, Bullpen Metsów boryka się z nieuniknionym dużym obciążeniem pracą w ciągu ostatnich kilku tygodni i widać oznaki zmęczenia. Poza tym po prostu nie mają wielu atrakcyjnych opcji w sytuacjach z dużą dźwignią. Rozpoczynając ósmą rundę, Manaea wykonał swoje zadanie.
Manaea po mistrzowsku pomieszała rzeczy. Po zaledwie jednej zmianie od przerwy w All-Star na rzecz leworęcznego pałkarza, lewy zawodnik w decydującej szóstej rundzie polegał na boisku. Dokonał czterech zmian z lewej na lewą, z których żadna nie była większa niż zamach wahadłowy, aby rozpocząć atak z ataku na Harpera z biegaczami na pierwszym i drugim miejscu. Manaea ostatecznie uderzył Harpera na trzech narzutach, używając zamiataczy jeden po drugim. Zarówno zamiatarka, jak i wymienna jednostka działały jako skuteczne uzupełnienie ciężarka, jego głównej oferty. Zręcznie wykorzystał wszystkie trzy narzuty, aby utrzymać Phillies w jednym biegu, trzech trafieniach i dwóch spacerach, a także trafił dwóch pałkarzy.
Mets pozyskali Manaeę poza sezonem, aby ustabilizować swoją rotację. Zamiast tego to on poprowadził. W sześciu meczach posezonowych Mets czterokrotnie otrzymali co najmniej sześć rund od swojego początkowego miotacza. (Dwa rundy Kodai Sengi w pierwszym meczu NLDS miały być krótkie). Start Manaei jest najlepszy w całej grupie.
Stracona szansa umocniła mecz
W Bullpen Metsów zawrzało, gdy Kyle Schwarber i Trea Turner szli ramię w ramię, rozpoczynając szóstą rundę. To wciąż był mecz na dwa punkty. Reed Garrett, dobry pomocnik, szybko się rozgrzał. Trener rzucania z Nowego Jorku, Jeremy Hefner, odwiedził kopiec, aby porozmawiać z Manaeą, który musiałby uderzać Harpera, remisując po bazie.
Manaea była na linach.
Ale Harper machał wszystkimi trzema rzutami, którymi rzucił go Manaea. Castellanos dokonał zmiany 0:2 tuż przy drugim bazowym, co ułatwiło mu grę podwójną. Te trzy outy na sześciu boiskach (plus dwa runy ubezpieczeniowe w dolnej połowie rundy) popchnęły Metsów w stronę utrzymania Manaei w grze. Bez problemu przeszedł siódmą rundę, potrzebując tylko siedmiu narzutów.
Dla Phillies wyglądało to aż nazbyt znajomo. Spacery Schwarbera i Turnera były dwoma z ich najlepszych atutów tego wieczoru. Dowództwo Manaei zachwiało się, po czym Phillies ułatwili mu zadanie, hakując.
W pierwszych trzech rundach meczu lepiej odbijali piłkę, ale nie mieli nic do pokazania. Austin Hays, praworęczny pałkarz wprowadzony do składu w walce z Manaeą, nie był skuteczny. Hays osiągnął wynik 0 na 3 i wykonał zaledwie osiem narzutów. Phillies mogliby postawić na Westona Wilsona na lewym skrzydle przeciwko innemu lewicowemu starterowi Mets, Jose Quintanie, w czwartym meczu.
Pete Alonso pozostaje gorący
Szesnaście dni temu, przed swoim ostatnim występem w ostatnim zaplanowanym meczu u siebie Mets w sezonie zasadniczym, Alonso otrzymał owację na stojąco.
„To była książka z opowieściami” – powiedział.
Nie miał pojęcia.
Chociaż Alonso i Mets zawsze wyrażali optymizm, że w tym sezonie ponownie wrócą do Citi Field, nie mogli sobie wyobrazić takich okoliczności – serii oszałamiających zwycięstw, które przygotowali, aby tu dotrzeć, oraz wstrząsającej roli Alonso w nich .
Kiedy więc we wtorek po raz pierwszy stanął na ringu, nie było nic poza miłością ze strony fanów, których poparcie dla Alonso wcześniej w tym sezonie zachwiało się. I dał im mnóstwo powodów do ponownego wiwatowania.
Alonso skierował szybką piłkę Noli z pierwszego narzutu w drugą stronę i po raz trzeci home run w ostatnich czterech meczach – wszystkie na przeciwległym boisku – otworzył wynik. Kontynuował doskonalenie gry na Noli, którą obecnie pokonał sześciokrotnie w nieco ponad 50 uderzeniach.
Aaron Nola traci dowództwo w nieodpowiednim momencie
Przez pierwsze pięć rund Nola ograniczała obrażenia. Rzucił Alonso i Winkerowi dwa klopsiki, które wylądowały na długich solowych homerach. Ale on rzucał uderzeniami, podczas gdy pałkarze Metsa wykonywali agresywne zamachy z pierwszego rzutu. Stracił kontrolę w szóstej minucie, zaczynając od znakomitego uderzenia z ośmioma uderzeniami Marka Vientosa. Skierował się w lewo.
Nola spacerowała z Brandonem Nimmo, co skłoniło go do odwiedzenia kopca. Phillies mieli na boisku prawego (Oriona Kerkeringa) i lewego (Matta Strahma). Pozwolili Noli po raz trzeci zmierzyć się z Alonso. Aby załadować bazy, przeszedł sześciowyciągowy spacer.
Kerkering był o włos od wyjścia bez szwanku. Runda mogłaby potoczyć się inaczej, gdyby Kerkering zmierzył się z Alonso – lub gdyby Sosa bezbłędnie oddał mu mocne uderzenie w bramce. Phillies mogliby rozegrać podwójną grę. Zdecydowali się na jedno przy talerzu.
Wycieczka Noli, aż do szóstej, była w porządku. Jednak bez wsparcia podczas biegu Phillies potrzebowali czegoś jeszcze lepszego.
(Zdjęcie Seana Manaei: Elsa / Getty Images)