Stephen A. Smith reaguje na zwolnienie Roberta Saleha

(Zdjęcie: Elsa/Getty Images)

New York Jets są pierwszą drużyną, która w tym sezonie zwolniła głównego trenera.

Nie tego można było oczekiwać od drużyny mającej nadzieję na Super Bowl, choć sytuacja wyglądała pod wodzą Roberta Saleha.

Nie było to jednak wielkim zaskoczeniem dla Stephena A. Smitha.

W rozmowie z First Take kontrowersyjny ekspert stwierdził, że na to trzeba było długo czekać, obwiniając Saleha za utratę zespołu i niemożność opanowania ataku.

Niemniej jednak Shannon Sharpe i Domonique Foxworth nie chcą się zgodzić.

Foxworth twierdził, że choć nie uważał, że Saleh wykonuje dobrą robotę, nie widział na boisku niczego, co sugerowałoby, że Jets bez niego byliby lepszą drużyną, przynajmniej na tym etapie sezonu.

Sharpe z kolei zrzucił winę na Aarona Rodgersa.

Twierdził, że Rodgers podważył autorytet Saleha, kiedy zdecydował się opuścić obowiązkowy obóz przygotowawczy, ponieważ po dopuszczeniu do tego zawodnicy nie mogli już postrzegać Saleha jako swojego lidera i autorytetu.

Być może wszystkie te rzeczy są prawdą.

Jedna rzecz jest niezaprzeczalna – Jets oficjalnie są w stanie desperacji i wierzą, że to jedyny sposób na uratowanie sezonu.

Chociaż Salih – świetny koordynator defensywy – nie zrobił nic, co mogłoby sprawić, że ludzie pomyśleli, że to człowiek, którego potrzebowali jako główny trener, to nie tylko on jest odpowiedzialny za rozczarowujący początek sezonu i nie jest jedynym trenerem, który powinien być teraz na gorącym miejscu w Gotham.

NASTĘPNY:
Mike Greenberg podaje rozwiązanie problemów Jetsów



Zrodlo