Infinity Nikki to oszałamiająca gra z otwartym światem, która w jakiś sposób pasuje do prawie wszystkiego, czego kiedykolwiek chciałem, i już nie mogę się doczekać, aby zagrać w więcej

Dorastając byłam prostą dziewczyną. Postaw przede mną komputer, a ja marnowałam cały dzień na granie w gry przeglądarkowe w przebieranki lub metamorfozy. Wygląda na to, że pod tym względem nic się nie zmieniło, gdyż granie w Infinity Nikki zajęło mi zaledwie około 10 minut, aby całkowicie się wciągnąć. Ta perełka otwartego świata jest kontynuacją ukochanej serii tytułów mobilnych firmy Papergames, powstającej na przestrzeni ponad 12 lat i prawdopodobnie najlepszą dotychczasową grą Nikki.

Kierowany przez były deweloper Breath of the Wild Kentaro Tominaga, Infinity Nikki jest zaskakująco piękna, od zapierającej dech w piersiach scenerii po błyszczące stroje zdobiące samą tytułową bohaterkę. Tak naprawdę to oprawa wizualna gry jako pierwsza przykuła moją uwagę, gdy grałem. Krystalicznie czyste kropelki wody, połyskujący materiał na sukniach i dynamiczne oświetlenie to przecież nie powód do drwin – a wszystko to równie dobrze sprawdza się w akcji.

Odnowa w sobie pasji do mody

(Zdjęcie: Infold Games)

Zrodlo