TotalEnergys rozważa rozszerzenie działalności handlowej na rynku miedzi

TotalEnergys bada obecnie możliwość wejścia na rynek handlu miedzią, co oznaczałoby jej pierwsze przedsięwzięcie w obszarze handlu metalami i uzupełniałoby jej szeroko zakrojoną działalność związaną z handlem ropą naftową w ramach globalnej transformacji energetycznej.

W przemówieniu na prywatnej konferencji w Londynie starszy wiceprezes ds. handlu ropą, paliwami i instrumentami pochodnymi w TotalEnergys Rahim Azouni potwierdził, że firma bada przypadek handlu miedzią.

Według raportu Financial Times, mimo że nie podjęto jeszcze ostatecznej decyzji, Azouni wskazał, że coraz większy nacisk na transformację energetyczną skłania firmę do rozważenia tych możliwości rynkowych.

TotalEnergys, który zarządza już znaczącym działem handlu obejmującym produkty naftowe, gaz ziemny, energię i nowe źródła energii, nie ujawnia publicznie skali swojej działalności handlowej.

Uwagi Azouniego wpisują się w trend, zgodnie z którym kilka firm zajmujących się handlem ropą naftową dywersyfikuje działalność w kierunku metali, dostrzegając rosnące globalne zapotrzebowanie na miedź, która odgrywa kluczową rolę w infrastrukturze, takiej jak okablowanie elektryczne, budownictwo i pojazdy elektryczne.

Przejście na czystszą energię zwiększa także zapotrzebowanie na inne metale, w tym aluminium i nikiel.

Chociaż oczekuje się, że światowy popyt na miedź wzrośnie w ciągu następnej dekady, rynek ropy naftowej był w tym roku słaby ze względu na zmniejszone zapotrzebowanie Chin na paliwa kopalne, co utrzymuje ceny na niskim poziomie pomimo wojny na Bliskim Wschodzie.

Handlowcy i firmy handlowe, które zbudowały swoje fortuny na handlu ropą naftową i odnotowują ogromne zyski w okresie zmienności cen energii od czasu inwazji Rosji na Ukrainę w 2022 r., coraz częściej sięgają po metale, aby wykorzystać popyt.

Vitol, największy na świecie niezależny handlowiec ropą, powrócił niedawno do handlu metalami, z którego zakończył działalność w 2014 roku.

W tym roku przejął dwóch handlarzy aluminium od konkurencyjnej firmy i koncentruje się na aluminium w ramach swojej strategii transformacji energetycznej.

Genewska firma towarowa Mercuria rozszerza swoją działalność również na metale, tworząc 60-osobową jednostkę zajmującą się handlem metalami pod kierownictwem Kostasa Bintasa, byłego współdyrektora ds. metali w konkurencyjnej firmie Trafigura.

Nawet zarządzający funduszem hedgingowym Pierre Andurand, jeden z najskuteczniejszych na świecie traderów energii, zaczął skupiać się na miedzi i innych metalach. Na początku tego roku przewidywał, że w nadchodzących latach miedź osiągnie 40 000 dolarów za tonę, czyli czterokrotnie przekroczy swoją obecną cenę.

Analityk ds. zasobów w Panmure Liberum Tom Price powiedział, że niska zmienność na rynku ropy naftowej i długoterminowe zmiany w systemach energetycznych napędzają przejście na metale.

„Widzą, że popyt na ropę i rynek ropy naftowej wykazują tendencję spadkową, i próbują zmniejszyć ryzyko dla tego świata, przechodząc na [the] świecie metali” – powiedział Price, dodając, że przejście może być trudne dla firm zbudowanych wokół handlu ropą naftową.

„Rynki te nie mają takiej samej struktury jak rynki ropy” – stwierdził. „W zasadzie mogą to zrobić, ale w praktyce będzie to walka”.

Dyrektor naczelny TotalEnergys, Patrick Pouyanné, powiedział już wcześniej, że transformacja energetyczna prawdopodobnie spowoduje wzrost cen energii w dłuższej perspektywie, chociaż obecnie grupa przygotowuje się również na okres niższych cen skroplonego gazu ziemnego w miarę zwiększania się dostaw do sieci, szczególnie od 2027 r. dalej.

Zrodlo