Yeremy Pino miał pecha i doświadczył poważnej kontuzji kolana z bliska przez Ter Stegena i Carvajala. Kanaryjski piłkarz, który wie, jak to jest doznać złamania kości krzyżowej i jak źle jest na rehabilitacji, w obu przypadkach był bardzo zmartwiony, z twarzą niemal zalaną łzami.
Problem z Bellinghamem
W ostatniej minucie meczu zawodnik Villarrealu walczył o piłkę na linii bocznej z Carvajalem, dotknął piłki, gdy zawodnik Madrytu miał się wybić, i ta trafiła go między nogi, doznając poważnej kontuzji. Przypadkowe działanie, które wcale nie spodobało się Jude Bellingham.
Anglik w swoim zachowaniu, które zostało ostro skrytykowane w sieciach społecznościowych, obwinił Kanaryjczyka za kontuzję kolegi z drużyny i poprosił go o wyjaśnienia, wskazując na niego palcem, natomiast kamery pokazywały Yeremy’ego Pino przygnębionego tym, co dzieje się z Carvajalem. i tego, którego próbował pocieszyć.
Pino był bardzo zły na Bellinghama za jego reakcję. Nawet niektórzy zawodnicy obu drużyn musieli mediować, aby sytuacja nie uległa eskalacji, podczas gdy lekarze leczyli Carvajala na boisku Bernabéu. Boczny obrońca został zdjęty na noszach i gra została wznowiona przez 30 sekund, aż do zakończenia meczu.
Przygnębienie Jeremy’ego Sosny
“Szczerze mówiąc, przyszedłem po poważnej kontuzji kolana i widziałem to z bliska, co cierpiałem i krzyczałem… A wygląd kolana… Bardzo trudno było to zobaczyć. Też przez to przechodziłam i wiem, co się z tobą dzieje. w tym momencie w głowie. „Nie mogłem opanować łez”.– oznajmił w DAZN kilka dni temu mieszkaniec Wysp Kanaryjskich na temat kontuzji Ter Stegena.
Marcelino na konferencji prasowej wczuł się w sytuację swojego piłkarza: „Jest zirytowany. On wie, co przeżył, doznał kontuzji w listopadzie ubiegłego roku. Wiadomo, co to za przerwa tego typu. Obie sztuki są szczytem pecha“. Jednakże, Sieci społecznościowe kanarka zapełniły się obelgami, choć wielu zwolenników również próbowało go pocieszyć i zapewnić, że nie jest winien.