Powody pożegnania Ricciardo: "Nie miałem już tego instynktu zabójcy"

Wyścig o Grand Prix Singapuru był ostatnim wyścigiem Daniela Ricciardo w Formule 1. Australijczyk rywalizował już drugi rok w zespole zależnym Red Bulla, kiedy do zakończenia sezonu pozostało sześć Grand Prix, Australijczyk zdecydował się zrezygnować ze swoich usług. Jego miejsce zajmie Liam Lawson, który toczy się przed sądem, czy zasługuje na mandat w 2025 r. Christian Horner i Helmut Marko wypowiadali się po tym odejściu i analizowali przyczyny zakończenia kariery więcej niż 14 lat.

Kontynuuj czytanie

Zrodlo