Nate Bargatze wie, czego chcą jego fani: swojej drugiej podróży Sobotnia noc na żywo– komik otrzepał kamizelkę i spodnie do kolejnego skeczu na temat „Snu Waszyngtona”.
W powrocie do szkicu, który zadebiutował w listopadzie ubiegłego roku, Mikey Day, James Austin Johnson, Bowen Yang i Kenan Thompson są ubrani jak żołnierze amerykańskiej rewolucji, a George Washington Bargatze inspiruje ich, by pamiętali, o co walczą. Tym razem jednak przypomina im, co mają zrobić, tworząc własny naród: „róbcie swoje z językiem angielskim”.
„Marzę, że pewnego dnia nasz wspaniały naród będzie miał słowo określające liczbę 12” – zaczyna Bargatze. „Nazwiemy to tuzinem”.
„A na jakie inne liczby będziemy mieli słowo?” pyta Yang.
„Żadnego” – Bargatze mówi ze śmiertelną powagą. „Tylko 12 będzie miało własne słowo, ponieważ jesteśmy wolnymi ludźmi i będziemy mogli przeliterować niektóre słowa na dwa różne sposoby”.
„Jakie słowa, proszę pana?” – pyta Dzień.
„Pączek” – odpowiada Bargatze. A może to pączek?
Sprawdź to powyżej.
Kiedy skecz miał swoją premierę w listopadzie zeszłego roku, Waszyngton Bargatze marzył o „wyborze własnego systemu miar i wag”. Oto ona: