Haley Joel Osment, którą mogłeś widzieć na ekranie w „Szóstym zmyśle” i „Sztucznej inteligencji” Spielberga, jest w tych rolach lepiej znana jako głos stojący za nieskończenie optymistycznym bohaterem Kingdom Hearts, Sorą. Jednak po zagraniu ukochaną postacią w 12 różnych grach Osment uważa, że czasami najlepiej jest odłożyć rękawice na kołek.
Rozmawiam z IGNOsment tak naprawdę nie wiedział, że Kingdom Hearts 4 zostało oficjalnie zaprezentowane. „Mam nadzieję, że wkrótce coś o tym usłyszymy” – powiedział. „Wydaje mi się, że krążą plotki, że będzie kolejny. Zawsze dowiaduję się ostatni, bo jestem ostatnim krokiem w tym procesie. Zatem mam nadzieję, że wkrótce wrócę do studia i dowiem się, co się wszystkim stało”.
Następnie IGN poinformował go, że Square Enix ogłosiło powstanie Fourquelu jakiś czas temu, a także zapytał go o niedawne dzieło twórcy serialu Tetsuyi Nomury uwagi o doprowadzeniu historii do ostatecznego zakończenia. Steward Sora powiedział, że jest pewien, że Nomura „ma świetne plany, aby zakończyć to w satysfakcjonujący sposób” – i być może „to najlepsza rzecz, jaką możesz zrobić, nawet jeśli masz coś, co kochasz i czujesz, że chcesz w to zagrać na zawsze.”
Osment uważa, że lepiej pożegnać się z ukochanym serialem, niż pozwolić, aby ciągnął się „poza to, czego chce twórca. Myślę, że to najlepsze rozwiązanie”. I, hej, jeśli brakuje Ci wersji Kaczora Donalda, która jest kanonicznie silniejsza niż jakikolwiek inny pojedynczy czarny mag w historii Final Fantasy, oznacza to, że wciąż pozostaje „wiele, wiele godzin rozgrywki, do których ludzie będą mogli wrócić i ponownie ją odwiedzić”.
Tetsuya Nomura przyznaje, że Kingdom Hearts 4 bardziej przypomina Kingdom Hearts 13, ale historia została „zresetowana” dla nowicjuszy.