Weteran Bethesda Game Studios uważa, że do „Wielkiej Trójki” tej firmy należą teraz gry Starfield, które „po prostu rozwija swoją własną, wyjątkową bazę fanów”.
W rozmowie z GamesRadar+ przed rozszerzeniem Starfield Shattered Space dyrektor ds. projektów Emil Pagliarulo powiedział, że mamut science-fiction studia „ma swoją wyjątkową osobowość i teraz znajduje się tuż obok Fallouta i Elder Scrolls”. Zmiany Starfielda w formule Bethesdy z pewnością wywołały wiele emocji debata, powiedzmy, ale Pagliarulo uważa, że nadal pasuje to do tego, z czego słynie studio.
„Istnieje w wyjątkowej przestrzeni” – wyjaśnił. „To może nie każdemu odpowiadać. Co jest? Stworzyliśmy od podstaw nowe IP i doświadczenie, które jest absolutnie wyjątkowe na konsolach. I nie twierdzę, że Starfield jest lepszy czy gorszy od jakiejkolwiek innej gry – po prostu różni się tym, co oferujemy: dziwną mieszanką immersji, akcji i RPG Bethesdy”.
Pagliarulo nadal przyznaje, że Starfield „różni się także od innych gier RPG Bethesdy” – eksploracja otwartego świata Skyrim jest obecnie rozproszona na przykład na setkach proceduralnie generowanych planet – ale okazuje się, że to również pomogło przyciągnąć inny tłum. „Starfield po prostu rozwija swoją własną, wyjątkową bazę fanów. Jest duża i wciąż rośnie”.
Praca nad zupełnie nową serią po raz pierwszy od dziesięcioleci zajęła lata, a wszystko to w czasie, gdy nad studiem wisiała chmura szumu wokół The Elder Scroll 6, również była ryzykowna. Ale hej, teraz, gdy pozornie się to opłaciło, studio może balansować na trzech stabilnych nogach.
„Bethesda czuła się jak studio Elder Scrolls” – wyjaśnił Pagliarulo. „Wtedy było to studio, które kojarzyło się z Elder Scrolls i Falloutem. Teraz są to Elder Scrolls, Fallout i Starfield. Wielka Trójka Bethesda Game Studio”. Reżyser Todd Howard wspominał już wcześniej o wielkich planach na przyszłość Starfield, obejmujących coroczne rozszerzenia fabuły, które mogą pojawiać się „bardzo długo”, a teraz Pagliarulo dodał, że „to dopiero początek”.
Weteran Bethesdy powiedział także, że Starfield może być po prostu „najlepszą grą, jaką kiedykolwiek stworzyliśmy”.