Julio César Chávez wspiera osiągnięcia Canelo Álvareza

miBoks meksykański zawsze miał idoli które świecą na pierścieniu, ale niewielu osiągnęło wielkość Julio Césara Cháveza i Canelo Alvareza. Dzięki niezrównanemu dziedzictwu Chávez jest przez wielu uważany za najlepszego boksera, jakiego kiedykolwiek wyprodukował Meksyk, podczas gdy Canelo, obecny mistrz, nadal tworzy swoją legendę.

Pomimo tego, że osiągnął wszystko, co do tej pory osiągnął, kariera Álvareza zawsze budziła kontrowersje. Podobnie porównania z Wielkim Mistrzem Meksyku były nieuniknione. Canelo jest bezlitośnie krytykowany, czego Chávez nie do końca podziela.

Wsparcie Cezara

Julio César Chávez, który w swojej karierze odniósł łącznie 107 zwycięstw z 85 KO, kilkakrotnie stawał w obronie Canelo. W niedawnym wywiadzie Chávez wyraził swoją opinię na temat krytyki, z jaką spotyka się Álvarez: „To zazdrość. Canelo osiągnął to, co osiągnął dzięki dyscyplinie, pracy i ma swoje zalety i wady. Jest wojownikiem, który zasłużył na to, na co zasługuje” – skomentował z przekonaniem Chávez.

Różnice między dwiema legendami

Pomimo swojego niezwykłego rekordu 62 zwycięstw i tylko dwóch porażek w 66 walkach, Canelo Álvarez nie cieszy się takim samym uwielbieniem, jakie cieszył się Chávez w swoich czasach. O ile Chávez był niekwestionowanym idolem, o tyle Saúl stoi przed podziałem kraju, który nie zawsze w pełni go wspiera. Cezar boksu również odniósł się do tej sytuacji: „Mieliśmy czas, gdy Meksyk był podzielony„Są tacy, którzy chcą, żeby przegrał, wielu go nie chce, ale są ludzie, którzy go kochają i dzięki temu zarabiają więcej pieniędzy. Szkoda, że ​​nie miałem tego wszystkiego za moich czasów”.



Zrodlo