Freddie Freeman z Dodgers twierdzi, że kostka jest „wystarczająco dobra”, aby grać w lidze NLDS przeciwko Padres

LOS ANGELES — Postęp dla Freddiego Freemana oznaczał przejmowanie uziemień i prowadzenie baz. Zatrzymanie sprawiło mu kłopoty, gdy poruszał się po piątkowym popołudniu, gdy wciąż ograniczony Freeman wykonywał swój pełny zakres treningów przed meczem pod czujnym okiem personelu klubu.

Na 24 godziny do rozpoczęcia przez Los Angeles Dodgers meczu posezonowego przeciwko San Diego Padres, pierwszy bazowy All-Star powiedział, że czuje się „wystarczająco dobrze”, aby zagrać w sobotnim meczu nr 1, mimo że zaledwie tydzień pauzował po poważnym skręceniu prawej kostki .

Freeman nie zagrał w żadnym z trzech ostatnich meczów drużyny Dodgers w sezonie zasadniczym po tym, jak doznał kontuzji podczas próby uderzenia piłką po ziemi w pierwszej bazie w lidze przeciwko tym samym Padres 26 września. Po skręceniu kostki , powiedział Freeman, sztab szkoleniowy klubu powiedział, że w normalnych okolicznościach będzie to od czterech do sześciu tygodni pobytu na liście kontuzjowanych.

Menedżer Dodgers Dave Roberts wyraził pewność, że Freeman znajdzie się w sobotnim składzie.

„Spodziewam się, że znajdzie się w składzie” – powiedział Roberts. „Jak to wygląda, myślę, że dowiemy się, kiedy go tam zobaczymy. Ale jeśli chodzi o Freddiego, nie wątpię, że będzie gotowy do pracy.

Prezes ds. operacji baseballowych Andrew Friedman powiedział, że zespół wprowadzi Freemana do składu, nawet jeśli nie będzie on w pełni gotowy na pierwszy mecz.

Freeman powiedział, że sprawdził wszystkie pola.

„Jutro, kogo to obchodzi” – powiedział Freeman. „Jutro nikt nie będzie się martwił, że przeszkadzam lub coś w tym stylu. Musimy po prostu wygrywać mecze piłką i na tym się jutro skupiam.

Freeman stał się kimś w rodzaju współczesnego ironmana, opuszczając zaledwie dwa mecze w ciągu pierwszych dwóch sezonów jako Dodger: oba w sytuacjach po klinczu. Jednak w trudnej drugiej połowie tego sezonu Freeman stracił czas – najpierw zajmując się rodziną po tym, jak jego najmłodszy syn, Maximus, trafił do szpitala z powodu zespołu Guillain-Barré – rzadkiej choroby neurologicznej. Po początkowej próbie gry w sierpniu ze względu na włoskowate złamanie palca, Dodgers dali mu trzy dni wolnego. Kontuzja kostki, powiedział Freeman, była najboleśniejszą kontuzją, z jaką próbował się zmierzyć.

„Mówią, że pierwsza skręcona kostka jest najgorsza” – powiedział Freeman. „Ale powiedzieli, że to cztery do sześciu tygodni. Ale zrobię to za tydzień.

Freeman, oczywiście, pozostał w tym sezonie jednym z najbardziej produktywnych pałkarzy Dodgersów, notując OPS na poziomie 0,854 w 147 meczach.

(Zdjęcie: Harry How / Getty Images)



Zrodlo