Biorąc pod uwagę rosnącą eskalację wojny na Bliskim Wschodzie, rząd Hiszpanii zaoferował Hiszpanom przebywającym w Libanie możliwość powrotu do naszego kraju w celu ucieczki przed wojną. Jednakże kilku Hiszpanów odrzuciło ofertę rządu hiszpańskiego i wolało pozostać w kraju libańskim, jak ma to miejsce w przypadku Paco Araujo.
Paco Araujo przybył do Libanu piętnaście lat temu i po pracy z reprezentacją tego kraju w futsalu obecnie kieruje pracą w kilku akademiach, w których ma dziesiątki dzieci i młodzieży.
Izrael rozpoczął ofensywę na Bejrut, stolicę oddaloną od miasta, w którym mieszka hiszpański trener: „Teoretycznie na terenach chrześcijańskich jesteśmy bezpieczni przed Izraelem. Obszar górski, w którym się znajdujemy, jest zamieszkany przez ludzi. Odkąd zabito przywódcę Hezbollahu, nie byłem w Bejrucie, który jest obecnie ewakuowany.„, powiedział w czwartek w El Partidazo de COPE autorstwa Juanmy Castaño.
Na obszarze chrześcijańskim Hiszpanie – i resztki mieszkańców – są pewni, że nic im się nie stanie, ponieważ są to obszary całkowicie poza celami Izraela: „Od przebywania na obszarze chrześcijańskim po przebywanie w Bejrucie, w którym większość zamieszkuje muzułmanów, jest prawie różnica, jak bycie w tym czy innym kraju.„.
Z tego powodu plany trenera są takie, aby kontynuować „normalne życie„:”Wszystko jest otwarte: restauracje, supermarkety… I nie ma problemów z niedoborami– wskazał.Nie pracujemy już normalnie, ale działamy dalej„.
OFERTA RZĄDU HISZPAŃSKIEGO DLA MIESZKAŃCÓW HISZPANII
Araujo od początku dał jasno do zrozumienia, że nie chce wracać do Hiszpanii, pomimo pobytu w kraju objętym konfliktem: „Rząd hiszpański zadzwonił do nas wczoraj o szóstej po południu i zaproponował nam wyjazd. Ale dali nam 15 minut na decyzję. Jestem tu od 15 lat i nawet nie miałem czasu szukać paszportu.“, ujawnił.
“Przeszedłem całą wojnę w Syrii, eksplozję, kryzys, Covid… Mam wiele powiązań z tym krajem, a teraz moja żona i córka, które po kryzysie wyjechały na dwa lata do Rumunii, właśnie wróciły”, oświadczył, aby pamiętać o wielu powodach, dla których musi pozostać w libańskim kraju.