Western „Rust” Aleca Baldwina zadebiutuje na polskim festiwalu Camerimage

Festiwal Filmowy Camerimage 2024 zaprezentuje wyjątkową, światową premierę Rdzawestern Aleca Baldwina z udziałem Alaca Baldwina, który stał się wiadomością światową po fatalnej strzelaninie na planie ukraińskiej autorki zdjęć Halyny Hutchins.

Oprócz pokazu debiutu na Camerimage odbędzie się także dyskusja panelowa z reżyserem filmu Joelem Souzą, autorką zdjęć Biancą Cline i wieloletnim mentorem Hutchinsa, Stephenem Lighthillem.

Panel będzie śledził projekcję. Organizatorzy festiwalu powiedzieli, że twórcy filmu omówią wydarzenia związane z filmem oraz kontynuację produkcji z Cline’em po śmierci Hutchinsa. Organizatorzy zapowiedzieli, że grupa omówi także rolę kobiet w kinematografii i bezpieczeństwo na planach filmowych.

Mówi się, że pochodzący z sąsiedniej Ukrainy Hutchins lobbował Souzę na początku produkcji filmu, aby pokazać projekt w Polsce na Camerimage — festiwalu honorującym międzynarodowych autorów zdjęć. Edycja festiwalu w 2021 roku przypadła zaledwie kilka tygodni po śmierci Hutchinsa.

„W trakcie festiwalu uczciliśmy pamięć Hałyny minutą ciszy, a panel operatorów dyskutował na planie o bezpieczeństwie” – powiedział dziś rano w oświadczeniu dyrektor festiwalu Camerimage Marek Żydowicz. „Teraz po raz kolejny wspólnie z autorami zdjęć i entuzjastami kina będziemy mieli wyjątkową okazję, aby ją upamiętnić”.

Obecnie nie jest jasne, czy Baldwin pojawi się na pokazie debiutanckim. W sierpniu aktor został oczyszczony z zarzutu nieumyślnego spowodowania śmierci po tym, jak sąd orzekł, że kluczowe dowody zostały niewłaściwie wykorzystane. Płatnerz filmowy Hannah Gutierrez-Reed odsiaduje obecnie 18 miesięcy więzienia za nieumyślne spowodowanie śmierci.

Hutchins zginął, a Souza odniósł obrażenia 21 października 2021 r. po tym, jak Baldwin wycelował w operatora Colta .45 i wystrzelił nabój na żywo podczas próby na ranczu Bonanza Creek w pobliżu Santa Fe w Nowym Meksyku, gdzie kręcono niezależny western. . Baldwinowi, który zawsze upierał się, że nie pociąga za spust i sam nie odda strzału, w przypadku uznania go winnym groziło mu do 18 miesięcy więzienia stanowego. Zdjęcia i ich następstwa pozostają gorącym tematem wśród operatorów i innych mniejszych pracowników branży.

Film opowiada historię 13-letniego chłopca, który pozostawiony sam sobie i swojemu młodszemu bratu po śmierci rodziców w Wyoming w latach 80. XIX wieku, ucieka ze swoim dziadkiem, z którym od dawna nie żył w separacji, po tym, jak został skazany na powieszenie. przypadkowe zabicie miejscowego farmera.

Camerimage potrwa od 16 do 23 listopada.

Zrodlo