Rob Parker twierdzi, że Patrick Mahomes nie należy do pierwszej piątki QB

(Zdjęcie: Kevork Djansezian/Getty Images)

Kansas City Chiefs to jedna z dwóch niepokonanych drużyn pozostałych w National Football League.

Ich obrona w dalszym ciągu jest znakomita i mimo że w ataku są nieźle powaleni, jakoś udaje im się wykonać swoją robotę.

Mimo to, w żaden sposób nie zmiażdżyli rywali na boisku.

Wygrali wszystkie mecze jednym posiadaniem piłki i mogli przegrać co najmniej trzy z pierwszych czterech meczów.

Warto zauważyć, że wiele z nich miało związek z grą Patricka Mahomesa.

Broniący tytułu MVP Super Bowl w czterech meczach ma sześć podań przyłożenia i pięć przechwytów, ale po prostu nie spisuje się na najwyższym poziomie.

Dlatego Rob Parker uważa, że ​​obecnie nie znajduje się w pierwszej piątce rozgrywających w lidze.

Parker twierdzi, że pomimo tego, że jest świetny, pod względem liczbowym nie jest obecnie blisko czołówki ligi.

Posunął się nawet do nazwania go „Jamesem Hardenem na odwrót” w tym sensie, że przez ostatnie kilka lat w sezonie zasadniczym szedł na piechotę, zanim poprawił swoją grę w play-offach, co jest przeciwieństwem tego, co robi Harden. .

Prawdę mówiąc, fakt, że Mahomes jest obecnie zdecydowanym faworytem do tytułu MVP, dowodzi, że nagroda ma charakter narracyjny.

Mahomes zajmuje obecnie 11. miejsce w lidze pod względem podań (904) i ma 89,7 podań.

Może i jest najbardziej utalentowanym rozgrywającym na świecie, ale liczby nie kłamią, a obecnie nie osiąga takiego wyróżnienia.

Mimo wszystko powinniśmy wiedzieć, że nie należy go liczyć.

NASTĘPNY:
Analityk twierdzi, że szefowie powinni wymienić się na Tyreek Hill



Zrodlo