Fernando Tatis Jr. zapewnia Padres zwycięstwo nad Braves w pierwszym meczu: dania na wynos

Michael King nigdy nie był pełnoetatowym starterem w Nowym Jorku. Przybył do San Diego i został asem Game 1.

Dzięki 12 strikeoutom w siedmiu rundach King zdominował we wtorek Atlanta Braves i zapewnił drużynie Padres zwycięstwo 4:0 w pierwszym meczu serii Wild Card. Fernando Tatis Jr. zdobył home run w pierwszej rundzie, co dało Padres prowadzenie, zanim udało im się zdobyć jedno trafienie, a King przejął inicjatywę.

Padres byli jedyną drużyną gospodarzy, która zwyciężyła pierwszego dnia rundy z dziką kartą.

Nabyty w ramach grudniowej transakcji dla supergwiazdy Juana Soto, King nigdy nie rozegrał więcej niż dziewięciu meczów w żadnym z ponad czterech sezonów w drużynie Yankees – głównie pełnił rolę rezerwowego – ale rozkwitł w swoim pierwszym sezonie w Padres. Po szczególnie mocnej drugiej połowie (2,15 ERA) King uzyskał przewagę w pierwszym meczu, przed trzema bardziej doświadczonymi starterami Padres, i sprostał tym wynikom, zaliczając jeden ze swoich najlepszych startów w roku na największym etapie swojej kariery. Kevin Brown jest jedynym starterem Padres, który zanotował więcej strikeoutów w meczu play-off.

The Braves, po poniedziałkowym doubleheaderze i stracie asa Chrisa Sale’a na rzecz spazmów obrony, przeciwstawili się 21-letniemu starterowi AJ Smith-Shawverowi, który większość sezonu spędził w Triple-A i tylko raz wystartował w dużej lidze w lidze sezon zasadniczy. Smith-Shawver został wyciągnięty po 1 1/3 rundy i został oskarżony o trzy runy.

1 października 2020 r. w praktycznie pustym Petco Park Tatis zaliczył dwa home runy i pięć runów, zapewniając szalony powrót do zwycięstwa przeciwko drużynie St. Louis Cardinals zarządzanej przez obecnego kapitana Padres Mike’a Shildta. Przez pełne cztery lata były to jedyne home runy Tatisa w fazie play-off. Po drodze podpisał przedłużenie o 13 lat, złamał lewy nadgarstek w wypadku motocyklowym, odsiedział zawieszenie sterydowe na 80 meczów, przeszedł operację barku, przeniósł się z krótkiego zatrzymania na prawe boisko, zdobył Platynową Rękawicę i doznał reakcji stresowej w jego lewą nogę. Wreszcie we wtorek zagrał przed kibicami swój pierwszy posezonowy mecz.

Mimo że nadal był na mniej niż 100 procentach, natychmiast dał radę. Decydujący okazał się pierwszy rzut Tatisa w pierwszej rundzie i dwa runy przeciwko Smith-Shawverowi. Przypominało to również, że pomimo wszystkiego, co wydarzyło się w ciągu ostatnich kilku lat, Tatis pozostaje jednym z największych talentów w branży big-game. Bez niego Padres z 2022 r. odnieśli zaledwie kilka zwycięstw i zabrakło im występu w World Series. Jak daleko Padres 2024 mogą zajść z Tatisem w środowisku, które wydaje się być jego naturalnym środowiskiem?

Decyzja Smitha i Shawvera obraca się przeciwko Bravesowi

The Braves zaskoczyli wielu, gdy wyznaczyli debiutanta Smitha-Shawvera na rozpoczynającego otwierającą serię Wild Card. Nie żeby mieli świetne opcje, z wyprzedażami i innymi regularnymi starterami używanymi w weekendy i poniedziałkowy doubleheader. Mimo to Smith-Shawver, który w 2023 r. miał pięć startów w lidze MLB, miał tylko jeden start w tym sezonie ponad cztery miesiące temu, a jego ERA w ostatnich pięciu startach w Triple A wynosił 4,55, co pozwoliło na zdobycie czterech bramek w sześciu rundach ostatniej rundy. 22 września.

We wtorek ten moment okazał się dla niego zbyt ważny, a teraz Max Fried znajduje się pod dużą presją, aby rozpocząć drugi mecz bez zwycięstwa lub powrotu do domu, który może być ostatnim dla Frieda w barwach Atlanty.

Braves mogli we wtorek dokonać bezpieczniejszego wyboru, grając z Bryce’em Elderem, ale stwierdzili, że na tę decyzję zaważyły ​​lepsze „rzeczy” Smitha-Shawvera. Jednak Smith-Shawver w pierwszej rundzie rzucił szybkie piłki z prędkością 93–94 mil na godzinę, a nie z zakresu 96–97, w którym jest najbardziej skuteczny. Po tym jak Luis Arraez jednym singlem wyprowadził na boisko, Tatis Jr. rzucił szybką piłkę o prędkości 93,5 mil na godzinę nad środkiem. Smith-Shawver pozwolił na cztery zdobyte bramki w czterech rundach dwóch meczów posezonowych, w tym na występie z ulgą w NLDS w 2023 r.

Michael King pokazał, dlaczego może już być nowym numerem 1 Padres

Pewnego wieczoru, gdy Tatis ponownie ogłosił swój status gwiazdy, King pokazał, dlaczego Padres czuli się pewnie, dając mu piłkę przed weteranami starterów Joe Musgrove’em i Dylanem Cease’em i dlaczego były obrońca mógł już być dla San Diego najbliższym asem.

Król posługiwał się paskudnymi ruchami i znakomitym dowodzeniem. 29-latek stał się dopiero trzecim miotaczem w historii Padres, który na początku play-offów rzucił siedem lub więcej bezbramkowych rund, dołączając do Musgrove i Kevina Browna.

12 strikeoutów Kinga było drugim wynikiem w historii meczu Padres posezonowego, za 16 Brownami zgromadzonymi 29 września 1998 r. W całej lidze w meczach play-off King stał się także pierwszym miotaczem, który uzyskał co najmniej siedem punktów bez punktów z ponad 12 strikeoutami i żadnych spacerów od czasu Claytona Kershawa w 2020 r.

Tak, wtorkowa dominacja odbyła się kosztem męczącego ataku w Atlancie, ale od początku maja King jest prawdopodobnie drugim najlepszym starterem w Lidze Narodowej, zaraz za Saleem. Ponieważ leworęczny Braves został odsunięty na bok ze względu na problemy z plecami, a środowy mecz rozpocznie Musgrove, Padres są dobrze przygotowani do wygrania dwóch meczów. Król jest najważniejszym powodem.

(Zdjęcie: Fernando Tatis Jr.: Sean M. Haffey/Getty Images)

Zrodlo