Carlo Ancelotti, trener Realu Madryt, we wtorek odpowiedział na słowa Diego Simeone po incydentach, które miały miejsce podczas derbów Metropolitano, gdzie po skrytykowaniu kibiców, którzy rzucali przedmiotami w Thibauta Courtois, argentyński trener zażądał sankcji „dla tych, którzy prowokują”. Ancelotti podkreślił, że jest to „odwracanie uwagi” od tego, co ważne.
“Szanuję, ale mówienie o zachowaniu Courtois podczas meczu, w którym krzyknięto, że zginął, oznacza błędne skierowanie strzału. To proste. Nie muszę dodawać więcej„Ancelotti powiedział na konferencji prasowej przed środowym meczem Ligi Mistrzów z Lille.
Włoski trener Realu Madryt Poprosił o twarde rozdanie brutalnym kibicom, aby położyć kres ich obecności na stadionach: “Jak zawsze szanuję zdanie każdego, ale sprawa jest dość jasna. Podczas meczu doszło do aktów przemocy, a osoby stosujące przemoc nie mogą przebywać na boisku ani w społeczeństwie. Tak właśnie się stało i staram się szanować wszystkie opinie, ale każdy widział, co się stało.“, powiedział.
Ancelotti, nie chcąc nawiązywać do wypowiedzi Simeone i kapitana Atlético de Madrid, Koke Resurrección, Tak wyraził swój sposób widzenia sytuacji po kontrowersji: „Rozmawianie o tym, co się wydarzyło, odwraca uwagę, a strzał jest taki, że agresywni, nie tylko z Atlético, z jakiejkolwiek drużyny, nie mogą znajdować się na boisku. Piłka nożna nie potrzebuje tych postaci, są one niepotrzebne. Lepiej Niech zostaną gdzie indziej, gdzie nie są niebezpieczni. Dla klubu nie ma to znaczenia, agresywni powinni dać nam spokój.„, stwierdził.
Zapytany o to Ancelotti nie odpowiedział, co wydarzyło się pod koniec meczu.kiedy po 22 minutach przerwy w grze z powodu przedmiotów rzucanych z południowego krańca Metropolitano, piłkarze Atlético de Madrid poszli oklaskiwać kibicom znajdującym się w tym rejonie: „Nie chcę komentować, jakie mogą być zachowania innych osób i współpracowników, których bardzo szanuję. Nie chcę tego w ogóle komentować.„, podsumował.
mbappé, w rozmowie
Francuski napastnik Kylian Mbappé przejdzie test końcowy, który zadecyduje na ostatniej sesji treningowejktóry dokończy swój powrót do grupy, jeśli zagra przeciwko Lille na francuskiej ziemi, a zanim jego trener Carlo Ancelotti dał jasno do zrozumienia, że nie będzie podejmować żadnego ryzyka poza tym, że zawodnik „chciał podróżować, żeby się bawićR”.
Odzyskany w ciągu zaledwie tygodnia od uszkodzenie mięśnia dwugłowego uda lewej nogiAncelotti otworzył drzwi do opcji, że Mbappé rozegra mecz z Lille i opuści tylko jeden mecz z powodu kontuzji, czyli niedzielne derby Metropolitan.
“Wrócił do dobrej formy i bardzo szybko. Prawda jest taka, że dopiero wczoraj trenował indywidualnie i nie miał długiej przerwy, nie stracił kondycji. Dzisiaj się z nim spotkamy, przeprowadzi z nami wszystkie treningi i podejmiemy z nim najwłaściwszą decyzję, biorąc pod uwagę, że ostatnią rzeczą, którą chcemy zrobić, jest ryzyko– powiedział na konferencji prasowej podczas meczu drugiego dnia Ligi Mistrzów.
Ancelotti wykluczył, że Mbappé doznał naderwania mięśnia w ubiegły wtorek przeciwko Alavés, w związku z czym skrócił okresy odpoczynku, które początkowo miały wynosić trzy tygodnie nieobecności.
“Mbappé doświadczył przeciążenia, które teraz dzięki nowej technologii mówi się o stopniu 1 lub 2. Stopień 1 oznaczał wcześniej przeciążenie mięśnia, co oznacza, że w niecały tydzień dobrze się zregenerował. Chciał pojechać na mecz, bo czuje się dobrze, trzeba tylko zobaczyć, jak dzisiaj wygląda trening. Jeśli będzie w najlepszej formie, na sto procent, będzie mógł grać. Nie będziemy podejmować ryzyka. Jeśli ich nie ma, oczywiście gramy od pierwszej minuty„zapewnił.