Wymiana zdań pomiędzy Koke i Winicjuszem: "Ja, dwóch Mistrzów; ty, nic"

Natychmiast y Winicjusz Między derbami przeżyli napiętą chwilę Atlético i Real Madryt co zostało zakwestionowane w ww Metropolita ta niedziela. Obaj piłkarze zmierzyli się ze sobą w akcji meczowej. Kolejność była następująca. Zawodnik Realu Madryt upadł na ziemię w akcji z Le Normandem i kapitanem drużyny biało-czerwonych podszedł żeby mu zrobić wyrzuty jego upadek. Coś mu mówi, jakieś słowa, które go powodują Brazylijczyk wstaje jak sprężyna.

To tam się zaczyna sprośna rozmowa pomiędzy dwoma graczami, którzy stoją naprzeciw siebie. Ledwie kilka centymetrów od siebie. Ale to nie koniec. I chociaż oddalają się coraz bardziejdialektyczny spór między nimi trwa w oddali.

I właśnie tam, jak schwytali Kamery DAZNWinicjusz zwraca się do Koke i przypomina mu o swoim palmary. „Ty nic, ty nic, jestem dwoma mistrzami”wydaje się, że mu to mówi, a ponadto potwierdza to Pokazuje mu dwa palce dłoni. To tam się pojawia Gimenezktóry próbuje zawrzeć pokój i zabrać zawodnika Realu Madryt, aby przestali się kłócić. Ale Winicjusz nalega: „Tak, dwa, ty nic”. Na co odpowiada czerwień i biel oklaskiwać ironicznie.

Ty przegrałeś dwa, ja wygrałem dwa. Jasne, przegrywasz, bo jesteś zły. Dlatego gram tutaj… w Madrycie

Winicjusz do Koke

„Wtedy mnie wyrzuci”mówi Koke. A Winicius, który odszedł, ponownie podchodzi do kapitana Atlético, jak widać na zdjęciach Movistar Fútbol, ​​i mówi: „Przegrałeś dwie, ja wygrałem dwa. Oczywiście przegrywasz, bo jesteś zły. Dlatego gram tutaj… w Madrycie”. Kilka słów, którym Brazylijczyk towarzyszy, wskazując na tarczę. W końcu na szczęście wszystko skończyło się tak: wymiana słów.



Zrodlo