Rex Ryan mówi, że istnieją „duże obawy” co do jednej drużyny NFL

(Zdjęcie: Gustavo Caballero/Getty Images dla ESPN)

Philadelphia Eagles nie są obecnie pretendentami do Super Bowl, a przynajmniej nie grają jak jeden z nich.

Wydaje się, że Nick Sirianni i Jalen Hurts nie są po tej samej stronie, a ten problem sięga poprzedniego sezonu.

Podobnie jak w zeszłym sezonie, było mnóstwo wytykania palcami i obwiniania, ale niewiele poprawek i odpowiedzialności.

To daje im bilans 2-2 i chociaż sama płyta nie jest taka zła, taśma z pewnością nie napawa optymizmem.

Co więcej, nie wydaje się, że grają jak zespół.

Przynajmniej tak sądzi Rex Ryan.

W programie Get Up w ESPN były główny trener stwierdził, że Orły grają jak grupa niezależnych wykonawców, a nie jak zespół, i to powinno być tutaj największym zmartwieniem.

Wezwał ich obronę za to, że nie zrobili nic, co mogłoby zakłócić grę Bakera Mayfielda, i dodał, że dotarli do niego tylko dwa razy, po tym jak został zwolniony 12 razy w ostatnich dwóch meczach.

Uważa, że ​​istnieje rozdźwięk między trenerem a zawodnikami, a zwłaszcza rozgrywającym.

Według Ryana Hurts zbyt długo utrzymuje się przy piłce i wygląda, jakby zastanawiał się nad każdym ruchem.

Zespół Eagles odnowił swój sztab trenerski i dodał Vica Fangio i Kellen Moore, aby pomogli trenerowi Sirianni, ale problemy nadal występują.

Jeśli sprawy będą się dalej rozwijać w ten sposób, trudno będzie mu wyobrazić sobie, że utrzyma się na swoim stanowisku dłużej lub przynajmniej dłużej niż w tym sezonie.

NASTĘPNY:
Analityk twierdzi, że 1 QB „cofa się”



Zrodlo