Dan Orłowski twierdzi, że niedzielne nagranie pierwszego zespołu NFL było „złe”

(Zdjęcie: Cindy Ord/Getty Images dla SiriusXM)

Philadelphia Eagles nie byli w stanie zremisować z Tampa Bay Buccaneers w czwartym tygodniu.

Zespół Nicka Sirianniego przegrał z tym samym zespołem, który kilka miesięcy temu przegrał w play-offach, a nawet nie było blisko.

To prawda, że ​​brak Lane’a Johnsona, AJ Browna i DeVonty Smitha odbił się na ich ataku i szansach na przeniesienie łańcuchów.

Ich obrona jednak nie miała żadnego usprawiedliwienia.

Dlatego Dan Orłowski nie miał o nich zbyt wiele dobrego do powiedzenia.

Były QB stwierdził, że po dalszym przejrzeniu taśmy z pewnością coś się na niej dzieje.

Orłowski stwierdził, że nigdy nie jest dobrze patrzeć, jak drużyna po prostu goni za piłką i biega wokoło, jakby była w obronie, podczas gdy Baker Mayfield po prostu omija ich za pomocą ekranów obwodowych.

Potem, poza Saquon Barkley, ledwo mogli cokolwiek zrobić w ataku i grali w zwolnionym tempie.

Orłowski dodał, że to jest ten rodzaj „złej” taśmy, którą chcieliby obejrzeć razem w grupie.

Zapytał także, czy jest w tym coś jeszcze, ponieważ wydaje się, że grupa nie reaguje na prośby trenerów.

Nick Sirianni wszedł do sezonu z mocnym uderzeniem po ogromnej porażce pod koniec poprzedniego sezonu.

Pojawiły się sprzeczne doniesienia na temat jego charakteru i temperamentu, a niektórzy uważali, że stracił kontrolę nad szatnią.

Orły mają bilans 2-2 i nie wykazują żadnej konsekwencji.

A biorąc pod uwagę skład, jaki mają, brak ich gotowości do gry jest po prostu nie do przyjęcia.

NASTĘPNY:
Analityk zwraca uwagę na „brak dojrzałości” 1 drużyny NFL Defense



Zrodlo