Philadelphia Eagles powinni być pretendentem do Super Bowl, ale obecnie na takiego nie wyglądają.
Nawet jeśli chodzi o zwycięstwa, zespół Nicka Sirianniego pozostawia wiele do życzenia.
I choć główny trener zasługuje na dużą winę za stan swojej drużyny, jego rozgrywający też nie spisuje się najlepiej.
Były zawodnik NFL QB Chase Daniel uważa, że drużyna Jalen Hurts dokonała znacznego regresu.
Co ważniejsze, uważa, że Hurts nie wie, co robi, zwłaszcza w czerwonej strefie.
W poniedziałkowym wydaniu The Facility Daniel stwierdził, że chociaż strata Jasona Kelce’a jest wielkim ciosem, Hurts wygląda na niezdecydowanego i wytrąconego z rytmu.
„Jalen Hurts cofnął się w swojej grze QB”.
— @ChaseDaniel pic.twitter.com/6FxqtwASLO
— Obiekt (@TheFacilityFS1) 30 września 2024 r
Nie grał na poziomie, jakiego oczekiwano od niego, kiedy podpisywał tak duże przedłużenie kontraktu, a ten sezon zaczyna bardziej przypominać odbiegający od normy niż normę.
To prawda, że brak dwugwiazdkowych skrzydłowych szkodzi ofensywie, ale jak zauważył Daniel, w ostatnich 12 meczach ze swoimi gwiazdami nadal ma bilans 3-9.
Daniel uważa, że Saquon Barkley jest najlepszym biegaczem w grze i dlatego ich bilans to 2-2, a nie 1-3 czy 0-4. Szczerze mówiąc, trudno się z tym nie zgodzić.
Przed przełomowym sezonem Jalen Hurts miał wiele wątpliwości i obaw.
A teraz, gdy minęły lata, staje się boleśnie oczywiste, że ten sezon mógł być jego szczytowym momentem i być może nie był czołowym rozgrywającym, za jakiego go uważano.
NASTĘPNY:
Dan Orłowski twierdzi, że niedzielne nagranie pierwszego zespołu NFL było „złe”