Poniedziałek, 30 września 2024 – 00:02 WIB
Dżakarta, VIVA – Jorge Martinowi udało się zostać zwycięzcą MotoGP Mandalika, w niedzielę 29 września 2024 r. Zawodnik Pramac Racing przyznał, że był zmartwiony, ponieważ prześladował go wypadek na torze Mandalika w zeszłym sezonie.
Przeczytaj także:
Federal Oil zaprasza 100 szczęśliwców do oglądania braci Marquez w akcji podczas MotoGP Mandalika 2024
Startując z pole position, Martin natychmiast dodał gazu i objął prowadzenie w wyścigu. Zawodnik z Hiszpanii wydawał się dominować, aż w końcu został mistrzem z czasem 41 minut i 4389 sekund.
Po wyścigu Martin powiedział, że wspomnienia poprzedniego wypadku mocno zaciążyły mu na głowie. W zeszłym sezonie Jorge Martinowi nie udało się ukończyć wyścigu, ponieważ rozbił się, prowadząc wyścig w Mandalice.
Przeczytaj także:
Uważa się, że przysporzył Alexowi i Marcowi Marquezowi pecha w Mandalice, Jerome Polin przeprasza
Następnie podczas sesji sprinterskiej, która odbyła się w sobotę 28 września 2024 r., rozbił się na 16. zakręcie. Dlatego był bardzo ostrożny, szczególnie pod presją jadącego za nim Pedro Acosta.
Przeczytaj także:
Tak wygląda motocykl Marca Marqueza po tym, jak zapalił się na torze Mandalika
„Po kraksie w zeszłym sezonie, dzisiejszy wyścig był trudny, podobnie jak po wczorajszej kraksie. „Po 13 okrążeniach przypomniałem sobie ducha na zakręcie 11, a potem po każdym okrążeniu na zakręcie 16” – powiedział Martin, cytowany przez Crash.
„Starałem się zachować szczególną ostrożność. Z tamtej strony wiał mocny wiatr. Miałem trudności ze skręcaniem, czułem się, jakbym jechał na hulajnodze. Wiedziałem, że na tym odcinku dużo straciłem do Acosty, ale pomyślałem: „OK, jeśli przegram, tutaj zrobię postępy w innych częściach”.
„Moim zdaniem bardzo ostrożnie analizowałem sytuację na początku wyścigu, a następnie starałem się cisnąć szybciej na każdym okrążeniu” – kontynuował.
Dzięki temu zwycięstwu Martin z 366 punktami utrzymuje się na szczycie klasyfikacji MotoGP. Ma 21 punktów przewagi nad drugim na liście Francesco Bagnaią, a do wyścigu pozostało już tylko pięć wyścigów.
Następna strona
Źródło: Pramac Racing