Niedługo po podzieleniu się swoim punktem widzenia Kima Porterapiosenkarza w niedawno wydanej książce, którą nazwał „fikcyjną”. Al B. Jasne!ogłosił, że wysłał autorowi i Amazonowi nakaz zaprzestania działalności, a także żądanie wycofania się i przeprosin. Porter jest byłym Alem i oboje mają dziecko, Quincy.
Zaprzestanie działalności Ala nastąpiło, ponieważ fragment książki twierdzi, że miał stosunki seksualne z Seanem „Diddym” Combsem, kolejnym byłym Porterem.
Al dzielił się informacjami i przemyśleniami na temat książki na swojej stronie na Instagramie, a jego fani i obserwatorzy pomagali w podtrzymaniu rozmowy.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Al B. Jasne! Wysyła Amazonowi i wydawcy książki „Kim’s Lost Words” o zaprzestaniu działalności
„Kim’s Lost Words” zostało niedawno wydane samodzielnie przez „Jamala T. Millwooda”, którego prawdziwe nazwisko brzmi Todd Christopher Guzze. Powiedział Rolling Stone’a że nie może zagwarantować autentyczności książki i twierdził, że otrzymał pendrive od źródeł „przemysłu muzycznego”. Powiedział też, że „uważa, że to prawda”.
Jedną z osób, która absolutnie nie wierzy, że to prawda, jest piosenkarz i autor tekstów Al, były Porter. Według prawnika Ala, Roberta J. Hantmana, nakazał zaprzestanie działalności nie tylko Guzze, ale także Jeffowi Bezosowi i dyrektorowi generalnemu Amazona Andy’emu Jassy’emu. Strona szósta.
Al twierdzi, że został „zniesławiony w wyniku opublikowanych fałszywych i złośliwych oświadczeń” i daje im 10 dni na dostosowanie się lub „nie będziemy mieli innego wyjścia, jak tylko skorzystać ze wszystkich dostępnych środków prawnych, w tym złożyć pozew o zniesławienie”.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Al B. Jasne! Udostępniono informacje o zaprzestaniu działalności na Instagramie
Al niedawno podzielił się swoim stanowiskiem w sprawie książki pt Instagramaa także informację o zaprzestaniu działalności ogłoszoną 27 września.
„Temat: 29/09/24 PILNE – ZATRZYMAJ SIĘ I ZREZYGNUJ Z DALSZEGO ROZPOWSZECHNIANIA Zaginionych słów Kima: Podróż po sprawiedliwości z drugiej strony, Z WYCOFANIEM, PRZEPROSZENIAMI ORAZ ŻĄDANIEM ODSZKODOWANIA I ODSZKODOWANIA KARNEGO” – napisał w podpisie pod zdjęciem jego wideo na Instagramie.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
„Pisarz beletrystyki Todd Christopher Guzze (pseudonim Jamal T Hillwood) AMAZON – Andy Jassy Dyrektor generalny i prezes Amazon, Jeff Bezos. Żądanie wycofania i przeprosin – Zniesławienie Ala B. Jasne! (Albert Joseph Brown III) autorstwa Todda Christophera Guzze (znani również jako Chris Todd i Jamal T. Millwood) oraz Amazon za lekkomyślną dystrybucję sfabrykowanej książki bez przeprowadzenia choćby minimalnego dochodzenia w sprawie jej legalności lub pochodzenia jej wydawcy”.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Jego szczegółowy podpis zawierał także część jego historii, wyjaśniając: „Po dziesięcioleciach bycia nazywanym osobą mającą urojenia, wariatem i wciąganym przez media, blogi, wyśmiewanego przez policję, prawników, dyrektorów branży i Ciebie z powodu wielu fałszywych pretekstów, zamieściłem ten akt oskarżenia od 2012, pod wpływem narkotyków, fałszywie zatrzymany przez organy ścigania i przewieziony do szpitala psychiatrycznego (Las Vegas) z powodu fałszywie wezwanej kontroli stanu zdrowia 311…”
W podpisie było więcej informacji na temat bycia „śledzonym”, „prześladowanym przez gang”, groźbami” i „napaścią”.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Fani Ala zostawili wsparcie w sekcji komentarzy
Wielu lojalnych fanów Ala pozostawiło wspierające komentarze pod adresem piosenkarza w związku z zaprzestaniem działalności i książką.
„Powiem to jeszcze raz, to TWÓJ czas. Mów dalej swoją prawdę. Wszystko, co dzieje się w ciemności, w końcu wyjdzie na światło dzienne. Usiądź wygodnie i ciesz się występem. Kibicuję ci, Al B” – napisała jedna z osób. Inny powiedział: „Gdyby STOP NA BIZNES” była osobą!!! DZIAŁAJMY AL.
Inny obserwator podzielił się słowami: „Zawsze ci wierzyłem @officialalbsure. Mówisz o swojej prawdzie od lat i nikogo to nie obchodziło”.
Inny wtrącił się i dodał: „Wierzę w każdy aspekt tej sytuacji i bardzo wyraźnie widzę broń manipulacyjną, której użyto wobec ciebie. Czas pokaże. Trzymaj kurs. Ujawnienie informacji i prawda mogą nigdy nie być popularne, ale nie zostaną zaprzeczone !”
Al B. Jasne! Chce „dochodzenia” w sprawie książki
Al udostępnił trzyczęściowy post na Instagramie, w którym wyjaśnia swój punkt widzenia na temat niedawno wydanej książki i to, co ma nadzieję się wydarzy.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Podpis w pierwszej części brzmi: „Od ponad półtorej dekady publikuję wpisy i oznaczam przypadkowe organy ścigania w nadziei, że ochronię bliskich, uniknęę śmierci i tragedii, których można było uniknąć. Mimo to zostałeś zignorowany, wyśmiany i uciszony medycznie, aby ukryć te przestępstwa, o których wszyscy jesteście teraz świadomi, przez bardzo agresywny zespół #PR i kosztowną kampanię mającą na celu uciszenie mnie i wyrządzenie mi fizycznego krzywdy przed ujawnieniem. Miało to jedynie na celu uniemożliwienie mi dalszego publicznego dzielenia się faktami oraz spostrzeżeniami, którymi @LadyKP podzieliła się ze mną podczas naszych częstych i intymnych rozmów na temat jej bezinteresownych prób ratowania mojego życia poprzez częste dzielenie się planami wyrządzenia krzywdy i być może zakończenia mojego życia”.
Podpis kontynuował z prośbą o „dochodzenie w sprawie całej grupy osób, które pracowały w miejscu zamieszkania pani Kimberly Porter lub w jej pobliżu, w tym publicystów, którzy pomagali w pisaniu tego tekstu”.
„Dotarła do mnie informacja, że tym osobom polecono także ukraść jej komputer i urządzenia mobilne, na których znajdowały się jej „oryginalne notatki z książki”. Oryginalne notatki różnią się od sfabrykowanych „byków” i obraźliwych stron rozpowszechnianych za pośrednictwem Amazona, które przedstawiają akty seksualne z moim udziałem, które NIGDY nie miały miejsca, a które zostały zredagowane i dodane po tragicznym morderstwie pani Porter” – kontynuował.
Część druga i trzecia jego postów na Instagramie zawierała bardziej szczegółowe informacje.
Kontynuacja artykułu poniżej ogłoszenia
Al B. Jasne! Chce, aby wszyscy wiedzieli, że książka jest „fałszywa”
Piosenkarka niedawno opublikowała ponownie wideo, w którym dzieli się informacją o tym, że książka Portera jest „fałszywa” oraz o tym, że był to „wykalkulowany wysiłek kilku osób w obozie i wokół niego w odpowiednim czasie, aby odwrócić uwagę od przerażających #TRUECRIMES i licznych morderstw, które zostały objęte tajemnicą dywanik i będzie ścigany.”
Jeden z widzów powiedział: „Słuchałem, jak ktoś czytał to na YouTube i brzmi to jak zmyślone. Zwłaszcza rozmowy, w których brała udział”. Inny dodał: „Proszę, róbcie dalej to, co robiliście, aby zabierać głos i pomóc odkryć prawdę”.