Unicaja podtrzymuje idyllę zwycięstwem na początku ligi

Al Unicaja nie była obciążona kacem po letnim dublecie pierwszego dnia ACB. Mieszkańcy Malagi Wygrali 90-73 z drużyną Basquet Girona, która walczyła przez 40 minut. Chóralne spotkanie kompozytorów wyrzuconych przez publiczność Carpeny krzyczącą „mistrzowie, mistrzowie”. Na początku meczu pawilon Malagi to widział dwa nowe płótna, Superpuchar Hiszpanii i FIBA ​​​​Intercontinentalzwieńczył już swój dach.

.ZDJĘCIE ACB

Mecz rozpoczął się od wielu błędów w ataku obu drużyn. Unicaja ucierpiał po strzale z zewnątrz i po trzech minutach gry zdobył tylko dwa punkty. 0 z 4 w trójkach było złym znakiem dla drużyny Ibona Navarro. Iroegbu i Durham dali pierwszy mini set dla Basquet Girona (2-6). Stopniowo machina mieszkańców Malagi została nasmarowana. Kalinoski obronił rzuty z linii 6,75.

Girona podejmuje walkę

Katsikaris pogratulował swojemu zespołowi wysiłkuale Unicaja awansował, aż w to sobotnie popołudnie wyprzedził urządzenie elektroniczne zawieszone pod sufitem Carpeny, zupełnie nowe i nawiązujące do NBA. Kameron Taylor zakończył mecz trójką, która na koniec pierwszej kwarty wyniosła 19-10 dla Costa Soleños.

.

.ZDJĘCIE ACB

Druga kwarta również miała wolne tempo, godne pierwszej kolejki. Basquet Girona utrzymał się przy życiu dzięki dobrym ofensywnym akcjom Juaniego Marcosaa Unicaja nie cierpiała zbytnio, aby zaoszczędzić swoje dochody. Jednak Katalończycy weszli do gry z wynikiem od zera do ośmiu, co zmusiło Ibona Navarro do przerwania gry. To odbicie dobrze pasowało miejscowej drużynie. Barreiro, Carter i Perry ponownie podnieśli dochody klubu Los Guindos. Osetkowski ukarany techniką za blokowanie wrzutu z autu. Przełamanie nadeszło bez przyspieszenia gry, a Unicaja dominował 39-27.

Unicaja obejmuje prowadzenie

Przerwa była dobra dla Unicai. Malaganie zaczęli bardzo dobrze od trójek Alberto Díaza i Kravisha prowadząc głos ataku kompozytora. Durham sam pociągnął samochód z kilkoma ciekawymi spostrzeżeniami. Perry’ego i Kalinoskiego Mimo to zdobyli bramkę po dwóch dość skomplikowanych penetracjach Basquet Girona rozegrał świetną kwartę i pozostał przy życiu w grze. Mimo wysiłków drużyny Katsikarisa, pod koniec kwarty Unicaja strzelił gola. TYson Carter, Djedovic i Perry po raz kolejny potwierdzili wyższość Boquero. Tillie zapewniła sobie zwycięstwo w dziesięciopunktowej serii, która zakończyła mecz w ciągu minuty 67-50 dla zielonego i fioletowego pudełka.

.

.ZDJĘCIE ACB

Unicaja nie zwolnił tempa już na początku ostatniego aktu. Potrójnie za potrójnie kompozytorzy zagłuszali marzenie Girony o reakcji. Do połowy ostatniej kwarty przewaga wynosiła 20 punktów. Osetkowski musiał wcześniej opuścić boisko z powodu drugiego technicznego błędu. Mecz był już na dobrej drodze i Unicaja płynął spokojnie aż do ostatniego rogu. Obrona drużyny Ibona Navarro zakończyła mecz z intensywnością, która przez cały mecz zmieniała się z mniejszej do większej. Mecz zakończył się a 90-73 mistrzowie elektroniki i Unicaja podtrzymują swój romans ze zwycięstwem na początku 24-25.

Karta techniczna

90 – Unicaja (19+20+28+23): Perry (8), Barreiro (9), Djedovic (8), Osetkowski (3), Balcerowski (0) -kwintet startowy-, Alberto Díaz (9), Tyson Pérez (0), Carter (14), Kravish (8) , Kalinoski (5), Taylor (6) i Tillie (9).

73 – Koszykówka Girona (10+17+23+23): Iroegbu (16), Caffaro (6), Sergi Martínez (4), Fernández (3), Durham (14) – kwintet startowy, Fjellerup (4), Marcos (13), Sibande (5), Pons (2) i Sorolla (6).

Sędziowie: Óscar Perea, Francisco Araña i Roberto Lucas. Miejscowy Dylan Osetkowski został zdyskwalifikowany za podwójny faul techniczny (m.33).

Incydenty: Mecz odpowiadający pierwszemu dniu Ligi Endesa. Pełna sala w pawilonie José Maríi Martína Carpeny w Maladze i 10 681 widzów.



Zrodlo